|
fadetoblack.moblo.pl
Co miałam mu powiedzieć? Że jestem nałogową palaczką alkoholiczką i codziennie imprezuję w klubach? Że moi znajomi to dilerzy albo narkomani którym blisko do grobu? Że
|
|
|
|
Co miałam mu powiedzieć? Że jestem nałogową palaczką, alkoholiczką i codziennie imprezuję w klubach? Że moi znajomi to dilerzy, albo narkomani, którym blisko do grobu? Że lubię palić marihuanę, słuchając Nirvany? Że lubię przypadkowy seks? Nie, żadne z nich nie wchodziło w grę. Chciałam być idealna w Jego oczach. Wiedziałam, że nigdy nie zaakceptuje prawdy, że mnie zostawi. Tak więc wolałam ciągle mówić mu, że spędzam wieczory w książkach, jak dużo mam nauki, jak wymagają w szkole, że w przyszłym roku matura, a potem wyjechać gdzieś za granicę. A kiedy przytulał mnie i mówił, jak bardzo mnie za to wszystko kocha, od razu robiło mi się lżej. Nigdy jakoś nie myślałam o tym, że kocha całkiem inną osobę niż ja, bo przecież nieustannie udaję kogoś innego.
|
|
|
"Chcę kogoś, kto wyciągnie mnie na spacer w deszczu, pocałuje na środku
ulicy, pociągnie ze śmiechem za rękę, odgarnie mokre włosy i powie, jak
pięknie mi w nich. Chcę kogoś, kto w środku nocy zadzwoni, po to, by
powiedzieć mi, jak bardzo chciałby być teraz ze mną . Chce kogoś, kto
ściągnie dla mnie płaszcz w zimie, gdy będę dygotać z zimna, kto włoży
moje ręce w swoje rękawiczki i pocałuje w czoło. Chcę głębokich spojrzeń, dotyku, pocałunków - tych prostych, bez pożądania, ale i tych przy których zapominasz, że istnieje świat wokół."
|
|
|
Sprawił, że przestałam ufać samej sobie.
|
|
|
Zaczynam żałować własnych decyzji, mimowolnie ciesząc się, że nic już nie mogę w tej sprawie zrobić. To absolutny plus. Już nic nie będę mogła rozwalić.
|
|
|
Wielu ucieka od miłości, gdy raz się na niej zawiedzie. Istnieje jednak garstka szczęśliwców, którzy podejmują ryzyko i kochają ponownie.
|
|
|
Obowiązek bycia szczęśliwym jest głównie obowiązkiem wobec innych. Wystarczy przykleić sobie do twarzy uśmich i twierdzić, że wszystko jest w porządku.
|
|
|
Śmierć jest fajna. A przynajmniej lepsza od życia.
|
|
|
Krztuszę się tym przekleństwem zwanym życiem.
|
|
|
Przydałoby mi się odrobinę pozytywizmu.
|
|
|
Cieszmy się dzisiejszym dniem, bo może jutro wymyślą koniec świata.
|
|
|
|