|
exempathy.moblo.pl
gdy słońca nie nadejdzie wschód nie bój się podaj mi dłoń podążaj ze mną
|
|
|
gdy słońca nie nadejdzie wschód nie bój się podaj mi dłoń podążaj ze mną
|
|
|
Naprawdę kocham Cię, naprawdę
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz ?
Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i
Chciałbym dziś mieć już pod nogami pewny grunt i
Żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już
|
|
|
dziś nie dbam o nic, ta chwilo trwaj wiecznie.
|
|
|
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol
Brak szkoły i pracy i kłótnie, bezsenność
I poszło się jebać im całe ich piękno.
|
|
|
Musisz robić to, co lubisz, to podstawa szczęścia.
|
|
|
chcesz mówić mi o życiu? lepiej siedź cicho.
|
|
|
gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno, a karma jest zołzą pokaże ci samotność.
|
|
|
przeszłość oddzielić grubą kreską.
|
|
|
Te dni, które czas wziął, nie powrócą już.
|
|
|
Jeśli jesteś to nie odchodź, jeśli nie ma Cię to wróć.
|
|
|
Dziś to, co mamy na pewno to siebie, nic więcej.
|
|
|
Nie potrzebuje dużo, odrobinę szczęścia daj mi.
|
|
|
|