|
everything.moblo.pl
gdzieś na dnie podświadomości czujesz że tracisz coś ważnego. czujesz że sobie nie radzisz.
|
|
|
gdzieś na dnie podświadomości czujesz, że tracisz coś ważnego. czujesz, że sobie nie radzisz.
|
|
|
Chcę być Twoim małym planem na przyszłość. Drobną kobietą, którą wielbiłbyś nad życie. Oczkiem w głowie, któremu zawsze zapewniałbyś bezpieczeństwo. Głodnym człowiekiem, któremu co chwilę musiałbyś przynosić jedzenie. Czasem wściekłą osobą, którą potrząsnąłbyś mocno za ramiona i szepnął wyluzuj, i tak Cię kocham. /everything
|
|
|
Jeśli miłość to śmierć, spraw bym umierał codziennie. /everything
|
|
|
a morał tej bajki jest krótki i niektórym znany, miłość przemija tak szybko jak przelotne reklamy. /everything
|
|
|
czekoladę jem, bo lubię. na ciebie się patrzę, bo lubię. nie oglądam smerfów bo lubię tabalugę. nie czytam romansideł, bo lubię horrory. nie lubię ciebie, bo ciebie to ja kocham. / everything
|
|
|
nagrodził mnie uśmiechem, od którego dziewczynom spadają majtki / everything
|
|
|
&kocham Cię, więcej grzechów nie pamiętam
|
|
|
Widzisz moje łzy? To naiwność spływa mi po policzku...
|
|
|
kres, to także miłość dwojga ludzi, którzy przyrzekają kochać się na zawsze, musi się skończyć. I ja naprawdę zawsze się z tym liczyłam, tylko wiesz, nigdy nie sądziłam, że nasza miłość skończy się aż tak szybko, że nie zdążę się Tobą w pełni nacieszyć. I może to zabrzmieć jakbym była zachłanna czy egoistyczna i może taka jestem, nieważne, po prostu chciałam szczęścia, które potrwa trochę dłużej. /everything
|
|
|
Oddałabym wiele żeby móc poczuć się jak kiedyś. Żeby znów mieć drżące dłonie oczekując na jego przyjazd. Żeby mieć pełno motylków w brzuchu będąc w jego towarzystwie, żeby kochać i czuć się kochaną jednocześnie. Żeby mieć oparcie w tej jedynej osobie, która jest całym moim światem. Wiele oddałabym za to, aby łzy zamienić w szczery uśmiech. Naprawdę wiele. /everything
|
|
|
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie. / everything
|
|
|
sam David Copperfield to przy Tobie pikuś bo nie potrafiłby jednym gestem ukraść mi serca.
|
|
|
|