jestem samolubna niecierpliwa i troche zagubiona popelniam bledy trace panowanie i czasem robie sie nieznosna,ale do cholery jesli nie mozesz ze mna wytrzymac w moje najgorsze dni bez watpienia nie zaslugujesz tez na mnie w moje najlepsze
powoli przyzwyczajam sie do swej nieobecnosci powoli przyzwyczajam sie do swej obojetnosci i tak czasem sobie mysle ze lepiej byloby gdyby mnie nie bylo