|
eufeministyczna.moblo.pl
trzymaj mnie mocno nad krawędzią kiedy zwątpisz puść mnie nie chcę żyć bez Ciebie.
|
|
|
trzymaj mnie mocno nad krawędzią kiedy zwątpisz puść mnie,nie chcę żyć bez Ciebie.
|
|
|
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
|
|
|
Najbardziej lubiłam gdy wpychał mi się pod parasolkę i przenosił nad kałużami, żeby mi przypadkiem trampki nie zmokły. I jak mówił, że idziemy na wycieczkę i brał mnie za rękę i z impretem na mnie wpadał, mówiąc, że takie wycieczki są najlepsze.
|
|
|
Kiedy piszę do Ciebie, tzn, że tęsknie za Tobą, a kiedy nie piszę, tzn, że chcę abyś to Ty tęsknił za mną
|
|
|
byłeś. czas przeszły, czynność zakończona. tak poprostu ..
|
|
|
Spokojnie, nigdy nie będzie dobrze, to kwestia przyzwyczajenie. Chwila złudzenia nic innego. Nie pamiętam chwili w której wszystko było ok, gdy moja moich myśli nie dopadałby złe. Dzieje się tak gdy jestem z Tobą ale tylko dlatego że uspakajasz mnie, że sprawiasz że zapominam, ale gdy odchodzisz wracam do rzeczywistości wszystkie problemy wracają tez. Powiem, że jest cudownie ale to tylko określenia miłości która nas otacza i niczego innego., bo wszytko inne może zmienić się w złe a serce mi mówi że tylko nasza miłość zostanie.
|
|
|
chodź, zabiore Cie na spacer, nic że piąta rano jest. Świt to chyba najpiękniejsza pora dnia.
|
|
|
-Może buziak na zachętę . ? - Taa . Chyba nara i kopa w dupe gratis !
|
|
|
Koronowałam się dziś na królową Twego serca. Nie masz prawa odebrać mi korony, moi poddani: Twój umysł, oczy, a nawet nerka, są zachwyceni moim panowaniem.
|
|
|
bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.
|
|
|
-Brakuje Ci go czasem ? -Czasem..Czasem gdy siadam przy oknie pijąc herbatę malinową i patrząc w gwiazdy mam ochotę przywołać go wspomnieniami i przytulić..nic więcej ..ot tak po prostu przytulić
|
|
|
kolejny raz powtarzane przed snem do Ciebie 'spierdalaj'. to taki mój rytuał, odkąd przestaliśmy sobie pisać dobranoc.
|
|
|
|