|
eternaldreamer.moblo.pl
pozytywnie pozytywna do negatywnie negatywnego ?
|
|
|
|
pozytywnie pozytywna do negatywnie negatywnego ?
|
|
|
|
Nie upadłam... po prostu miałam ochotę znokautować podłogę bo od samego rana, intensywnie działała mi na nerwy.
|
|
|
|
moje życie nie jest idealne, ale żadne takie nie jest.
|
|
|
|
- ej śpisz? - nie kurwa, powieki oglądam!
|
|
|
|
-odpowiedzi zaznaczamy ptaszkiem! -a długopisem można?
|
|
|
|
wypijmy za przyjaciół, którzy odchodzą gdy skończą się ich problemy!
|
|
|
|
-Kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć.
-No i co?
-Zgasiliśmy lampę.
|
|
|
|
-płaczesz? - nie, podlewam rzęsy .
|
|
|
|
Mała dziewczynka, która da radę bo musi....
|
|
|
|
-jesteś na mnie zła.? -zapytał kiedy wychodziliśmy z autobusu. -nie jestem zła. przecież nie mam do tego powodów. to, że przez pół drogi gadasz z dziewczynami... normalne...-powiedziałam wpychając w swoje usta kolejną garść chrupek. uśmiechnął się wyraźnie zadowolony. -jesteś zazdrosna.-skwitował. -ja zazdrosna? powaliło cie chyba.- przytulił mnie do siebie. zirytowana wyrwałam się z objęć -jesteś piękna jak się złościsz.-powiedział z zachwytem.-ehm.-odparłam. zaczął się śmiać. -z czego rżysz? do cholery.-krzyknęłam. zahamowałam rękę, w której trzymałam paczkę. z wyraźną ochotę rzucenia czymś w niego. - po raz pierwszy jesteś o mnie zazdrosna. -powiedział rozmyślając. -idiota.-zmierzyłam go wzrokiem. -ale twój.-wyjaśnił. -ale mój.-przytaknęłam.
|
|
|
|
-Uczysz się? -Tak -Żartujesz... -Ty zacząłeś.
|
|
|
|