|
esperanto.moblo.pl
ludzie XXI wieku ściągają audiobooka oglądają House'a i udają że nienawidzą a w nocy cierpią na miłość.
|
|
|
ludzie XXI wieku ściągają audiobooka, oglądają House'a i udają, że nienawidzą, a w nocy cierpią na miłość.
|
|
|
i przychodzi czasem taki moment jak ten, że odpuszczam.
|
|
|
widzę, że świat runął i co? ja tam mam kurwa dobry humor.
|
|
|
stwierdzam miłość, bo chujowo.
|
|
|
jestem tak dobra w chowanego, że nawet szczęście od lat nie potrafi mnie znaleźć.
|
|
|
lekceważyć mnie nie wolno, pieprzę Twoją gadkę nieudolną.
|
|
|
sztuniu to joint, pal to jak Snoop Dog.
|
|
|
zobacz jak rap nas pozmieniał! wypijmy za niego, za najlepszy rap z podziemia.
|
|
|
i chuj mnie obchodzi jak tym gardzą na wylot, przyjdzie czas, pokażę dziwkom, jak bardzo się mylą.
|
|
|
dolce Gabbana na głowie, full floty w rękach, żyć jak real player, mieć te Gucci na piętach, co noc w dymie cygar i szampanów brzdękach czekać, aż ktoś wrzuci nam tego asa w rękaw.
|
|
|
i ta krew tętni w setki miejsc, to tylko Ty - 36,6.
|
|
|
|