|
envious1.moblo.pl
Drzwi otwarte wychodzisz powiało chłodem..Gdybym znała przeznaczenie nie pozwoliłabym Ci odejść!!!!!!!! Ciebie już nie m a a świat stracił na wartości..Wspomnieniami k
|
|
|
Drzwi otwarte wychodzisz powiało chłodem..Gdybym znała przeznaczenie nie pozwoliłabym Ci odejść!!!!!!!! Ciebie już nie m,a a świat stracił na wartości..Wspomnieniami karmię bezsenności głód tyle słów, znów nie usłyszysz ich - kolejny żal zimnych fal i tanich krzywd ...
|
|
|
Nie ma odwrotu jest tylko jeden sposób trzeba pogodzić się z nieuchronnością losu? -NIE ZGADZAM SIĘ na to , ból będę tłumiła w sobie. Nie chcę słyszeć, że na Ciebie też przyszła kolej... Przełknąć pigułkę mimo że jest gorzka? Dlaczego mam to zrobić bo chciał los tak...? Szczęśliwej drogi już czas i z nikąd raptem w jednej chwili życie potrafi przeminąć z wiatrem ......
|
|
|
Który z nas wiedział że tych co już nie ma - w pewnych chwilach właśnie ich najbardziej nam potrzeba .... :(
|
|
|
Niech wrócą te chwile nawet na krótko!!! Zawrócić czas, wykręcić ramiona wskazówkom..Niestety bez odwrotu .. znicze się palą ...
|
|
|
Bo łatwo kogoś stracić a trudniej tu przyjąć, kiedy się o tym myśli .. Widzisz jak nieświadomie można pożegnać kogoś ....
|
|
|
Odchodzisz ze świata żywych w świat nieznany. Święty Piotr już szuka klucza od bramy, rozbrzmiewają wokół anielskie organy. Pociesza mnie tylko fakt, że JESZCZE SIĘ SPOTKAMY. Żałobny marsz grany, za karawanem idzie długi kondukt ludzi w czerni, zapłakanych, nawet niebo płacze, krople pukają o trumnę.......
|
|
|
Ona wzięła Jego zdjęcie w dłonie, całowała je - On stał koło niej.Wolnym gestem odwróciła je i zaczęła po nim pisać ocierając łzę: " Wiem, że to miało być inaczej. Wiem, że niczego nie naprawię płaczem...
Tak bardzo pragnę, z Tobą być.KIEDY NIE MA CIEBIE, JA JUŻ NIE MAM NIC.."
|
|
|
Siedziała na podłodze, oglądając fotografie w mieszkaniu, w którym kiedyś mieszkała z chłopakiem.
Wracały emocje i wspomnienia, przychodziło niebo i odpływała ziemia...Pytała "Co mam zrobić, co pomoże mi? Ja nie mogę dłużej w takiej samotności żyć...Mija tyle dni, wokół puste ściany.Dlaczego musiał odejść ktoś tak kochany. ?" Jego duch stał obok, patrzył na jej łzy.Dotykał policzka, lecz nie czuła nic...'Wróciłem do Ciebie, stoję tu, jak dawniej! Chciałbym Cię przytulić - kocham Ciebie Skarbie!
Śmierć zabrała mnie, lecz moja dusza pozostała.Obiecałem Ci, że nigdy nie zostaniesz sama! A to uczucie było zawsze silniejsze od śmierci...Nikt nie rozerwie tej więzi!" ♥ :(
|
|
|
Spotkajmy się, znów, po drugiej stronie...
Nie mogę znieść myśli, że to już koniec...
|
|
|
Czy wiesz o tym, że On miał dziewczynę?
Tak się spieszył do niej na ostatnią chwilę...
|
|
|
Co ona czuła zrozumieć trudno..Jak przywrócić życie kiedy jest za późno?? Nie da się choć anioły są nad nami, możemy w nie uwierzyć, ale wciąż jesteśmy sami. :(
|
|
|
Gdy jest ciemno, chłodny wiatr, ona wraca tam widzi Jego, widzi siebie jak tamtego dnia....Przypomina sobie gwiazdy co spadają, one chyba jednak życzeń nie spełniają...Chodź powiedz mi jak bardzo tęsknisz, jak zniszczony jest Twój pamiętnik. Uwierz w to że nikt tak nie znika, On wziął parę dni wolnych od życia. :( ♥
|
|
|
|