|
endingeternity.moblo.pl
Poznaj ziemi biografię naszej planety matki. Żyję jak potrafię proszę grzechy wybacz mi. Ja znam to uczucie 24 na dobę nie da się przed nim uciec jeśli stałeś nad grob
|
|
|
Poznaj ziemi biografię, naszej planety matki. Żyję jak potrafię, proszę grzechy wybacz mi. Ja znam to uczucie 24 na dobę, nie da się przed nim uciec jeśli stałeś nad grobem. Koniec dyskusji, to nasz do Boga skrót, przecież znasz to uczucie kiedy brakuje słów... /POE
|
|
|
Nasze przeznaczenie to nie życie dla zmartwień. Ja chcę widzieć, gdy patrzę to co życie mi dać chce.
Jak mam być barbarzyńcą, nie chcę zwycięstw po walce. /POE
|
|
|
To jest zamach na życie szare jak chodnik, przecież znasz to uczucie co namawia do zbrodni. Ja znam to uczucie 24 na dobę, zimny pot na kręgosłupie stary, a w żołądku ogień. Jestem w porządku ziomek z każdym co jest taki trochę, chociaż stres potrafi zesłać na nas klątwę. /POE
|
|
|
Ja znam te uczucie, miewam je każdego dnia. Stan, dreszcze na plecach, czy to powoduje strach? Plan męczy, coś nie tak jeśli mam się czegoś bać, Brat śmierci uciekam, tak mi nakazuje rap. /POE
|
|
|
Jeśli mówić to mądrze, jak przeklinać to wściekle. Dlatego nie odejdę stąd pod byle pretekstem. /POE
|
|
|
Wiem, że dał mi Bóg szansę, która zdarza się raz, ale też byś się martwił gdybyś miał moją twarz. Bardzo mi zależy na przyjaźni tych kilku, którym zależy na mnie niezależnie od zysków, nie zabierzesz mi dziś tu tego co dał szacunek, musiał byś mieć moją twarz, by te słowa zrozumieć. /POE
musiał byś mieć moją twarz, by te słowa zrozumieć.
|
|
|
Gdybyś zbladł się nie przejmuj, zdarza się najlepszym, gdy w życiu bałagan na raz nam problemy pieprzy. Moja twarz, zwierciadło tajemnic choć zdradza mój stan, zostaje wierna jeśli jej jestem wierny. /POE
|
|
|
Czasem wystarczy rozmowa by wyjaśnić sobie razem wszystkie szczegóły od nowa, do nas należy ten manewr. Zamień się ze mną na twarze,
a pokaże ci siebie w innym wymiarze niż pamięć o mnie pozwala ci wiedzieć. /POE
|
|
|
nie pytaj o nadzieję ona umiera ostatnia.. /POE
|
|
|
nie ma w nas tej nadziei, czy to też jest jej za wiele,
jeśli nasz cel uwierzyć w tym szaleństwie raz w siebie. /POE
|
|
|
bo tak nas nauczono nienawidzić z miłości... /POE
|
|
|
tu gdzie miłość to ścierwo, fundament zawiści. pijmy póki nie zostawimy zdrowia w barze, od śmierci to bardziej z tym boje się zestarzeć... /POE
|
|
|
|