|
endingeternity.moblo.pl
Chciałbym dziś podziękować Ci za wiarę w świecie nienawiści który co dzień poznaję. Tu gdzie plują mi w twarz prawie na co dzień i zazdrość każe im wymieszać mnie z
|
|
|
Chciałbym dziś podziękować Ci za wiarę w świecie nienawiści, który co dzień poznaję. Tu, gdzie plują mi w twarz prawie na co dzień i zazdrość każe im wymieszać mnie z błotem. Nauczyłaś mnie, co naprawdę jest ważne, że prawda jest w ludziach, nie w tym, co materialne. Prawda to więcej niż pełne kieszenie i więcej niż zemsta jest warte przebaczanie.
|
|
|
Nie byłeś mną a nadal chcesz mnie ocenić?
Ja myślę że nie masz prawa, bo musiałbyś to przeżyć.
To nie konkurs na rymy podwójne czy popiątne,
kwadratowe skurwysyny zapomniały co istotne.
|
|
|
Panie recenzencie pamiętasz czy naginasz, że pamiętasz gdy mówiłem jej o śmierci jej syna? Powiedz czy pamiętasz jej histeryczny płacz, tu gdzie kolorowe sny są tylko w kolorowych snach.
Widzę, ze oceny przychodzą Ci bardzo łatwo, idź oceń na zimno i pogadaj z jego matką.
|
|
|
Powiedz czy pamiętasz huk szkła by chwile potem z wypadku, który przeżyłem innych pakowali w worek. Powiedz czy pamiętasz ich krew na betonie, która stygnie i zlewa się kolorem w czarną folie. Powiedz, że tam byłeś i to nie zostawia śladu i nie pierdol mi proszę o sile działania czasu. Czas leczy rany, ale wspomnień nie zatrze,bo zawsze są sprawy i twarze żywe choć martwe..
|
|
|
Powiedz czy pamiętasz 4 piętro i klatkę, najebanego ojca i posiniaczoną matkę. Powiedz czy pamiętasz to tak samo jak ja..
|
|
|
jeden problem mniej, jeden problem więcej.
jeden zwykły dzień, zamienia w kamienie serce.
|
|
|
Ja zauważam to, co innym umyka.
To efekt obserwacji, krążenia po galaktykach.
|
|
|
nie ma znaczenia, po której stoisz ze stron, bo gdy wszyscy zawiodą ja podam Ci pomocną dłoń.
|
|
|
z prochu powstaliśmy i na popiół spłoniemy,
w oceanie płomieni by sie odrodzić jak feniks.
|
|
|
Stoję ponad przedziałami które ktoś chce kreować,
nie widząc ile krzywdy wnika z tych szufladkowań.
|
|
|
wiem twoje serce jest złamane, źle zrośnięte. to moje dzieło, byłem wtedy tylko dużym dzieckiem..
|
|
|
nie chciałem żyć tak, chciałem być kimś lepszym.
|
|
|
|