Mam takie momenty, że wiem, że chcesz by to wszystko znów wróciło. Parę sytuacji i fakt, że jednak coś do mnie czułeś właśnie o tym świadczą. Wtedy myślę, że boli Cie to wszystko, że tęsknisz, że może nawet kochasz... A potem przypominają mi się te wszystkie chwile, te złe, w których nie miałeś czasu ze mną pogadać, nie mówisz mi cześć, nie patrzysz. że tak naprawdę nic dla Ciebie nie znaczę, że nie obchodzi Cie co robię, jak się czuję, jak żyję, co myślę. I wtedy po prostu płaczę.
|