 |
emolalka_sony.moblo.pl
Nie ma to jak ocenianie po plotach pozorach i chuj wie czym tam jeszcze.
|
|
 |
|
Nie ma to jak ocenianie po plotach, pozorach i chuj wie czym tam jeszcze.
|
|
 |
|
Te pretensje o nic. Cokolwiek byś nie zrobił zawsze będzie nie tak. Zawsze komuś nie spodoba się to co robisz. Więc po chuj człowiek ma się starać skoro zawsze i tak zostanie skrytykowany. Żyj jak chcesz. Na własny rachunek , według własnego sumienia. Olej zdanie innych. To przecież nie oni umrą za Ciebie.
|
|
 |
|
Łżesz bo się boisz, kłamiesz by mieć spokój, pleciesz 3 po 3, fałsz na każdym kroku.
|
|
 |
|
- Daj mi gofera!! - Mówi się gofra. -Nie gadaj tylko smaruj dżemorem! :D
|
|
 |
|
-napij sie wina,zaciagnij sie papierosem mała..powiedział. jak powiedział tak zrobiłam,ale wiedziałam ze cos jest nie tak.widziałam to w jego oczach.po chwili powiedział: -sorry dłuzej tak nie moge, zdradziłem cie, po pijaku, na imprezie u kumpla,ty wtedy zakuwałas.przepraszam.chcial dotknąc mojego policzka,krzyknęłam -wyjdz! po czym rzuciłam butelką wina o drzwi.całe były w czerwonym winie.wyglądały jak moje serce,ktore w tym momencie krwawiło.bo zranił,zranił mnie maxymalnie,niewyobrazalnie./perfekcyjnadama.
|
|
 |
|
I teraz nawet moje ulubione gofry z bitą śmietaną nie smakują tak jak wtedy gdy byliśmy razem
|
|
 |
|
Nie chciała się zakochać. miała niemiłe doświadczenia. Szukała pocieszenia, nic więcej..Chciała w końcu się pozbierać, miała już tego wszystkiego serdecznie dosyć. i wtedy pojawił się On.Był przy niej zawsze, gdy tego potrzebowała. rozumieli się bez słów. Powoli, małymi krokami odbudował jej serce.Rozkochał ją w sobie. i odszedł.. Wszystko zaczęło się od nowa....Ten sam ból..Te łzy...
|
|
 |
|
pijąc za błędy, na pewno przypomnę sobie o tobie.
|
|
 |
|
KOMPLEKSY-To one nie pozwalają cieszyć nam sie życiem.
|
|
 |
|
chciałam być twarda. niczego tak bardzo nie pragnęłam jak tego, by doprowadzić serce do normalnego stanu, odgrodzić się od przeszłości, otworzyć serce na nowe, lepsze uczucia. nigdy nie sądziłam, że tak toksycznie na mnie wpłyniesz. zatrułeś moje myśli dobrze wiedząc, że antidotum nie istnieje.
|
|
 |
|
Mimo że na zewnątrz jesteś twardy, myślę że w środku odczuwasz jakąś pustkę.
|
|
 |
|
kocham to uczucie, które mi fundujesz.
|
|
|
|