 |
emolalka_sony.moblo.pl
Kiedy składasz obietnicę Później ją łamiesz nienawidzę Kiedy dajesz słowo później okazuje się że nie wiesz co to honor
|
|
 |
Kiedy składasz obietnicę Później ją łamiesz, nienawidzę Kiedy dajesz słowo później okazuje się, że nie wiesz co to honor
|
|
 |
miłość nie szmata , nią się nie pomiata .
|
|
 |
Przestań się oszukiwać dziewczyno. Gdyby mu zależało to by znalazł sto sposobów, żeby się z Tobą skontaktować. Nie odzywa się? Szuka sto powodów, dla których zawsze "nie może". Przejrzyj na oczy, mała.
|
|
 |
tak masz racje . jestem pieprzoną zazdrośnicą . ale to dlatego , że tyle dla mnie znaczysz .
|
|
 |
I w pewnym momencie pada kilka niepotrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć.
|
|
 |
Problemem nie jest sam problem , lecz Twoje podejście do niego .
|
|
 |
Kiedyś powiem ci jak bardzo mnie skrzywdziłeś. Ile nocy przepłakałam, myśląc o tobie. Jak bardzo nienawidziłam samotnie spędzonych wieczorów z kubkiem gorącej herbaty. Opowiem ci o tym jak przyjaciółki siłą powstrzymywały mnie, bym nie zrobiła krzywdy twojej ‘koleżance’. Zawsze będziesz zajmował jakieś miejsce w moim sercu. Boję się tylko że jest ono zbyt duże i nie wystarczy miejsca dla kogoś nowego .
|
|
 |
Mężczyźni! Jakiś niższy gatunek ludzki, rodzaj zwierząt które należy opanowywać, ujarzmiać i tresować.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała Cię przytulić i powiedzieć : jesteś tylko mój.
|
|
 |
Zgasił to, co w Niej istniało...
|
|
 |
Szła przez miasto, powtarzając sobie: "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę". Weszła do domu, popatrzyła w lustro i rozbeczała się jak dziecko.
|
|
 |
chcę po prostu, żebyś był mój. tak na każdą sekundę, minutę, godzinę, dzień, rok, wiek - tak na zawsze. aż do śmierci.
|
|
|
|