 |
emolalka_sony.moblo.pl
próbowała skoczyć z mostu w koło zgromadziła się gromada ludzi z nim na czele. uwielbiał takie akcje o których mógł poplotkować. doskonale wiedział dlaczego tam sto
|
|
 |
|
próbowała skoczyć z mostu, w koło zgromadziła się gromada ludzi z nim na czele. uwielbiał takie akcje, o których mógł poplotkować. doskonale wiedział, dlaczego tam stoi, więc zawołał ją i wyznał jej miłość. ludze zrobili z niego bohatera, rodzice wychwalali pod niebiosa, ale pewnego dnia zostawił swoją samobójczynię, dla innej. tym razem wieczorem, poszła w to samo miejsce, włączyła ich ukochaną piosenkę i spadła w dół. policjanci wiedzieli gdzie jej szukać, a supermen nie przyszedł ze strachu na pogrzeb.
|
|
 |
|
Kiedyś Ci powiem jak puste były wieczory bez Ciebie, gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata, koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota której nie dało się opisać.
|
|
 |
|
Wszystkich zgniłych sumień cmentarz Ciemna strona ludzkiego serca . Niewielu dotrzymuje tempa , Jestem z tobą, wyciągnięta ręka .///
|
|
 |
|
Chwilami mam ochotę zniknąć za zamkniętymi powiekami i płakać w środku.
|
|
 |
|
Julio, otrzyj łzy i ułóż zmęczone powieki do snu. Nie czekaj... Romeo nie wróci.
|
|
 |
|
Potrafiła uśmiechać się mimo wszystko. I to jak! Uśmiechać oczami. Nawet jeśli te były przed chwilą pełne łez. Bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja..
|
|
 |
|
Cierpienie rodzi się wtedy, kiedy oczekujemy, że inni będą nas kochać tak jak sobie to wymyśliliśmy, a nie tak jak powinna objawiać się miłość
|
|
 |
|
Spróbuj mnie. Skosztuj lepkich jak wata cukrowa myśli, co kleją mi się do ust.
|
|
 |
|
Zaciągnęłam się z myślą o Tobie. Wypuściłam dym z nadzieją, że o Tobie zapomnę.
|
|
 |
|
mdli mnie. tak cholernie mi źle. tak cholernie nie dobrze. tak cholernie inaczej. a wiesz obiecałeś, że będzie dobrze.. tak obiecałeś, a przecież obietnic powinno się dotrzymywać. obiecałeś, że twoja mama której się boję mnie polubi. obiecałeś, że będziemy najszczęśliwszą parą na świecie, a teraz...? teraz nie jesteś w stanie nawet do mnie napisać... nic nie jesteś w stanie zrobić.
|
|
 |
|
nie nakładam na włosy tony lakieru z żelem, nie wsmarowuje w twarz trzy kilo fluidu i nie wypycham sobie cycków watą. nie chcę się upodabniać do tej suki.
|
|
 |
|
blyszczyk jest moją kokainąą ! .; P
|
|
|
|