|
emisremi.moblo.pl
znowu nadejdą te letnie noce. kiedy będziemy bezczynnie siedzieć na przeciwko siebie wpatrując się w swoje tęczówki namiętnie błyszczące w świetle gwiazd. nasze odde
|
|
|
znowu nadejdą te letnie noce. kiedy będziemy bezczynnie siedzieć na przeciwko siebie, wpatrując się w swoje tęczówki namiętnie błyszczące w świetle gwiazd. nasze oddechy będą się synchronizować. tak będzie trwała nasza bez słów, rozmowa.
|
|
|
spotkałam Cię na korytarzu. stałeś oparty o parapet jednocześnie rozmawiając z kolegami. zatrzymałam się na chwile i zerknęłam w twoją stronę . spojrzałeś na mnie a po chwili ruszyłeś w moim kierunku. serce zabiło mi mocniej , tak bardzo pragnęłam twojej obecności , jednocześnie byłam na Ciebie zła ,że znów to robisz.. zatrzymałeś się tuż przede mną i spojrzałeś mi w oczy. -ej mała , co jest? - uśmiechnąłeś się i pogładziłeś mnie po policzku. jedyne na co w tej chwili miałam ochotę to przytulić cię i błagać ,żebyś wrócił. - kocham cię - wyszeptałam. przyłożyłeś palec do moich ust a po chwili złożyłeś na nich krótki pocałunek. - wiesz dobrze ,że to co było między nami jest już skończone. na zawsze . - na twojej twarzy ponownie zagościł uśmiech , odwróciłeś się i wróciłeś do kolegów. - nienawidzę Cię! - krzyknęłam nie zważając na obserwujących nas ludzi. -nienawidzę ! -wyszeptałam ze łzami w oczach
|
|
|
pamiętaj, że są ludzie, dla których największym skarbem jest to że jesteś, największym pragnieniem jest to by być z tobą, największym marzeniem jest spełnienie snu, najpiękniejszy sen to z tobą spełniać sny i nigdy nie mówić żegnaj na dłużej niż na chwile. pamiętaj że jest ktoś, komu dzięki tobie serce bije szybciej i dzięki tobie chce mu się żyć. pamiętaj o tym by nie zapomnieć.
|
|
|
Zapatrzeni w swoje oczy , źrenice przesłaniał cień. Znali prawdę ale wszystkie krzyki topili we mgle, nadal stali tam sami wokół nich same drzewa. Czuli nadal jakby dotykali nieba. Ciągle stali w tej kałuży dawała im szczęście. Topiąc się w miłości chcieli zaznać tego więcej. Strumień szeptu,nieme kroki w stronę światła. Opętani mrokiem cienie wtapiały się w asfalt. Spojrzenie ciszy,które mieszkało w ich sercach. Labirynt ich sumień prowadził do tego miejsca. Dotykając swoich dłoni nie czuli tego uczucia. Byli jak czarne cienie te topiące się w kałużach . Odbicie ich twarzy sprawiało że stali tam ciągle. Nie potrafili chwili tej zaliczyć do wspomnień. Chcieli spojrzeć w swoje oczy i zatopić się w milczeniu. Chociaż raz dotknąć warg nie ulegać przeznaczeniu.
|
|
|
Jeżeli chcesz, przyniosę Ci na piasku Napisany list ostatnią mą kroplą krwi... Jeżeli chcesz, ze wspomnień stu, Uplotę bukiet w kształcie łzy i złożę u Twych stóp... Jeżeli chcesz, nauczę Cię na pamięć, Dwóch pięknych słów byś w końcu szepnął je... A jeśli chcesz, zniknę jak deszcz, W dalekich siwych włosach drzew, I nie odnajdziesz mnie... Tylko nie każ mi czekać na cud o jeden dzień dłużej..
|
|
|
-Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przecież ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wszyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają...
|
|
|
Boję się, że kiedy przestanę ulegać pragnieniom innych, kiedy wypowiem słowa, których nie chcą usłyszeć, stracę ich miłość. Moją obsesją jest ODRZUCENIE.
|
|
|
Skasowałam wszystkie Twoje wiadomości,
skasowałam wszystkie Twoje smsy,
a świat istniał dalej,
dalej oddychałam,
i dalej biło mi serce..
|
|
|
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy..
|
|
|
tak bardzo się myliłam,
chcąc udowodnić światu że MY to dla mnie przeszłość..
|
|
|
Twoja prawdziwa miłość jest Ci przeznaczona od zawsze.
Nawet jeśli ją spotkasz późno - położyła specjalny nacisk
na słowo późno - bo co to znaczy późno?
Późno zależy od Twojego punktu widzenia, nie uważasz?
Pomyśl, teraz jest późno w stosunku do rana, już jest prawie druga;
ale jest wcześnie w stosunku do nocy.
Tak więc nigdy nie jest późno. To zależy od Twoich potrzeb.
|
|
|
Bo czasami musisz stać się kimś innym.
Musisz jednak pamiętać, kim byłeś.
Kim chciałeś być.
Kim jesteś.
|
|
|
|