|
emeletele.moblo.pl
Dzień dobry zapraszam na spacer po szczęście.
|
|
|
Dzień dobry, zapraszam na spacer po szczęście.
|
|
|
Gdy ON się zakochiwał, ONA już próbowała zapomnieć...
|
|
|
Wiesz kochanie, lubię słuchać jak z przejęciem opowiadasz o swojej pasji. trochę przypominasz wtedy mnie, mówiącą o Tobie.
|
|
|
Gdy się okazało, że nie jesteś taki, jakiego Cię wyśniłam, było już stanowczo za późno..
|
|
|
Pokochałam te chwile, w których łapałam Cię na wpatrywaniu się we mnie.
|
|
|
Gdy wchodziłam na gadu witałeś mnie zawsze średnikiem i gwiazdką , a teraz już tego nie ma , jest tylko cisza.
|
|
|
Lubiła z Nim być, podobało jej się to jak się przy Nim czuła, uwielbiała Jego milczenie i Jego słowa.
|
|
|
Kocham Twoje oczy. Znam je na pamięć, mają kolor letniego nieba, czasem jednak przyjmują barwę nieba podczas burzy. Pochmurnego ale jakże pięknego nieba. Nawet, gdy masz złe samopoczucie, one nie tracą swojego blasku. To takie banalne, kochać czyjeś oczy.
|
|
|
Irytuje mnie to. Irytuje mnie to, że ktoś pomaga przejść staruszce na ulicy, że ktoś kupuje bilety w kiosku, że rzuca uszczęśliwionemu psu kij. Irytuje mnie to, że wszyscy żyją jakby nic się nie działo.
A przecież zawalił mi się świat. Przecież odszedłeś.
|
|
|
Lubię jego wystające obojczyki oświetlone światłem nocnego miasta wlewającym się przez okno. Lubię jego półprzymknięte powieki kiedy całuję jego szyję. Lubię jego pieprzyk pod lewym ramieniem i wyciągnięte w uśmiechu usta, gdy wpatruje się w moje oczy. Całe to lubienie po dodaniu do siebie tworzy silne uczucie zwane miłością.
|
|
|
Nie chciała się od nikogo uzależniać. Zawsze sama się troszczyła o siebie, nie chciała nikogo potrzebować, nie chciała, by ktoś potrzebował jej. Zawsze sprawdzała się we wszystkim, czego próbowała, zawsze była błyskotliwa i szybko się uczyła. Jedyną rzeczą, w jakiej nie okazała się dobra, była miłość...
|
|
|
Zaimponowało mi to, jak na mnie patrzysz. Z jaką delikatnością łapiesz mnie za rękę i to, z jaką pewnością obejmujesz me ramiona.
|
|
|
|