Jak kazdego dnia
budze się...
Lecz zamiast cieszyć się kolejnym dniem...
Czuję lęk.
Boli...
I boleć nie przestaje.
Codzień niszczy kawałek mnie.
Nie potrafię tak dalej.
Moje serce...
Niegdyś szczęsliwe i rozesmiane.
Los znów obrócił sie przeciwko mnie...
I wywiercił w nim kolejną rane...
Zatrzymać łzy,
Ukoić ból,
Podnieść sie,
Być silną znów
Nie będę tęsknić,
Nie będę śnić,
Będę w samotności żyć!!
Z pamięci wymarzę
Wszystkie złe twarze,
Wszystkie wspomnienia,
A reszty nie będę zmieniać!!!