|
egoistycznie-tak.moblo.pl
byliśmy jak jeden organizm. zawsze walczyliśmy razem mój problem był jego problemem a jego problem był moim. jego smutek złość był moim smutkiem i moją złością. każ
|
|
|
byliśmy jak jeden organizm. zawsze walczyliśmy razem, mój problem, był jego problemem, a jego problem był moim. jego smutek, złość, był moim smutkiem i moją złością. każda moja łza i kolejna nowa rana była jego łzą i kolejną raną na jego sercu. może to był właśnie błąd. z dwóch jednostek tworzyć jeden - niepewny, nieobjęty żadną kontrolą sprawdzającą. zaufaliśmy sobie - najwyraźniej nie jesteśmy w tym najlepsi. /happylove
|
|
|
to nieprawda, że za każdym kolejnym razem kocha się rozważniej. rozwaga i miłość? to jak lampka nocna i cukierniczka - nie mają nic ze sobą wspólnego, prócz tego, że oba te przedmioty używamy w codziennym użytku. /happylove
|
|
|
Już taka jestem. Przeraża mnie bliskość drugiego człowieka. To, że jeśli będzie na tyle blisko zawładnie mną. Strach - potrzeba wycofania się. Przepraszam. / i.need.you
|
|
|
budujemy nasze własne, małe, przytulne niebo. cegła po cegle, słowo po słowie. uczucie do uczucia, marzenie do marzenia, plan do planu. rozwieszamy nasze wspomnienia gdzieś w powietrzu, parę metrów nad ziemią, dlatego tą alejkę nazwaliśmy parkiem przeszłości. nie usuwamy żadnych, wszystkie jakie znajdują się w naszych sercach ujrzysz właśnie tutaj. łączymy najpierw usta, ostrożnie, jakbyśmy się bali, że jesteśmy zbyt delikatni na swoje palące pragnienie bliskości, aby zaraz za moment nie znać żadnych granic. odrywamy się od siebie i trzymając się za ręce wchodzi wgłąb. nieraz uśmiechamy się do fotografii, przy niektórych zostajemy kilka godzin po prostu milcząc, a czasem nie możemy przestać mówić. to miejsce przepełnione jest nami, jak każdy metr tego miejsca, który stworzyliśmy. pozwolimy cię jedynie tu do nas zaglądnąć, abyś ujrzał nasze szczęście, wciągnął do nozdrzy mieszankę uczucia, którego masz szukać. nie bój się kochać, po to tu jesteśmy, aby kochać i być kochanym. /happylove
|
|
|
Kiedyś możemy o tym porozmawiać, teraz nie bardzo rozumiem do końca konsekwencje, pojęłam schemat, idę do przodu, ciągnę wagonik osób, żeby nie zostawały tam z tyłu, zniszczeni, zmęczeni życiem, bez sił i nadziei. Przykleiłam do siebie tę plakietkę i teraz mam być silna, mam nad wyraz dobrze dawać sobie radę, postępować dobrze, bezbłędnie, i nieważne, że nie mam pojęcia jak, mam mętlik w głowie, multum ciężkich wyborów, nie, nieistotne, mam zwyczajnie to wziąć na swoje barki i poukładać. Nie składałam jeszcze tak skomplikowanej układanki. / definicjamiloscii
|
|
|
Po części zawsze będziemy chcieli cofnąć czas - do tamtych momentów, wspomnień, rozmów. Zawsze wspomnienia nie będą oddawały wagi chwil przeżywanych w czasie teraźniejszym. Bieg czasu i nasza pamięć przekształcą barwy głosu, a skóra nigdy nie będzie paliła tak samo. Nie przekonuje nas to, iż przyszłość pisze nam kolejne scenariusze, też piękne w niektórych aktach, na pewno. Nie zgadzamy się z dawkowaniem. Chcemy mieć wszystko w tym jednym momencie. Nienawidzimy ćpuńskiego życia ze szczęściem w ramach narkotyku. Chcemy się zaćpać, umrzeć ze szczęścia, dzisiaj najlepiej - z winem zagrzebani w kołdrze. / definicjamiloscii
|
|
|
- Czego boisz się najbardziej? - Cholernie boję się tego, że jakaś inna zobaczy w nim to co ja, a on zobaczy w niej to, czego nie widzi we mnie. / jaramsie_e
|
|
|
czy go kocham? nie muszę tego udowadniać, bo tylko ja wiem na ilu poduszkach musi spać, żeby się wyspać. tylko ja wiem co oznaczają w smsie dwie a co trzy kropki. tylko ja potrafię po jego głosie przez telefon rozpoznać jaką bluzę dziś ubierze. tylko ja wiem, że ilość cukru wsypanego do herbaty, jest zależna od jego humoru. tylko ja znam jego największe marzenie. tylko ja wiem po ilu mniej wiecej godzinach snu zacznie rozpychać się na łóżku. tylko ja wiem o każdym jego pieprzyku i ja wiem co kryje się w jego małej mózgownicy - a mimo wszystko nadal z nim jestem / twojaprzytulankax3
|
|
|
Kochaj mnie! - Co? - Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak. / twojaprzytulankax3
|
|
|
|
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
|
“Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.
|
|
|
Chciałbyś jeszcze raz oszaleć ze mną z miłości? / i.need.you
|
|
|
|