|
jego dusza zbyt była chora by zdecydować
|
|
|
to rozpada się tysiąc razy w ciągu dnia i godziny, ale oni po tysiąc razy rozpoczynają od nowa
|
|
|
kiedy budzisz się rano, po prostu wyciągasz nogi, stawiasz stopy na podłodze i wstajesz. nie patrzysz na krawędź łóżka, by się upewnić, czy podłoga jest na swoim miejscu. podłoga zawsze tam jest. aż pewnego razu jej nie ma.
|
|
|
Lucy, ja już nie mogę, wolę chyba być z Bogiem
|
|
|
osobiście nie spotkałem jeszcze człowieka, który nie byłby bogiem
|
|
|
nie trzeba było tylu lat, miesięcy, tylu skarg nadaremnych i słów. nie trzeba było tylu twarzy
|
|
|
ach, gdybym wiedział, że śmierć jest zapomnieniem... a jeżeli nie jest? czy godzi się w nędzne ludzkie serce wlać bezmiar tęsknoty, a nie dać nawet tej pociechy, że śmierć jest nicością?
|
|
|
you make me wanne be a better man
|
|
|
|