Na początku chciałabym Ci powiedzieć jak bardzo Cię kocham . Te dnie , całe miesiące bez Ciebie były jak wycieczka po pustyni . Nie wiesz dokąd podążasz , ale pomimo to i tak się nie poddajesz , bo tam głęboko w sercu masz nadzieję że znajdziesz tą cholerną wodę! Wszystko się pozmieniało Ty masz już nową dziewczynę , a ja nadal siedzę w tym bagnie , sama , odrzucam wszystkich. Czemu ? Po prostu boję się , że ktoś potraktuje mnie tak jak Ty . Tak bardzo za Tobą tęsknie . Nie płacze już całymi dniami , ani nie zarywam nocy przy wielu kubkach mocnej kawy , ale gdzieś w środku płaczę jak mała dziewczynka , której zabrano ulubioną zabawkę. Boję się kolejnych wakacji . Kurwa, to wszystko wróci . Nie przyjedziesz już do mnie z rana i nie cmokniesz na dzień dobry w czółko . Będzie mi brakowało tych wycieczek z Tobą , w te miejsca , których nie ma na mapie , nie wiem czy to takie cudowne miejsce po prostu czy dzięki Tobie. Na pewno jeszcze nie raz tam zagoszczę choć wiem , że nie powinnam
|