 |
eeiiuzalezniasz.moblo.pl
Pokochał mnie za oczy nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy te poranne niesforne kosmyki nie rezultat długiej walki
|
|
 |
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary.
Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów.
Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem.
Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się.
Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze.
|
|
 |
Każdy ważniejszy ruch w moim życiu planuję biorąc pod uwagę Ciebie . Wszystko co robię , analizuję pod względem Ciebie . Jesteś więc obecny w moim życiu mimo woli , chociaż fizycznie , wcale w nim nie uczestniczysz ..
|
|
 |
I co teraz masz ?
Powtórkę z rozrywki .
Zaczynaj od nowa zapominać , bo teraz to nic z tego nie będzie.
|
|
 |
Pamiętam jak powiedział, że to koniec. Odchodzi. Jakiś głupi, pieprzony żart.
Czułam jak moje serce cholernie piecze. Ale nie, przecież muszę być silna, nie mogę się załamać. Choć ledwo stałam na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku. Nie potrafiłam nad sobą zapanować. Skulona usiadłam krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk?! Otępiona, spuchnięta – nie podniosłam się już nigdy, z tego jebanego dołu..
|
|
 |
Kaleczyłeś mnie słowami , jednak najbardziej raniło Twoje milczenie ...
|
|
 |
Ty nie wiesz jak to jest wstawać rano i zastanawiać się czy dziś do mnie napiszesz , czy się do mnie odezwiesz . Nie wiesz jak to jest kłaść się spać ze łzami w oczach , bo znowu nie było żadnej wiadomości i żadnego słowa ..
|
|
 |
Co w Nim jest takiego , że czułam , jakbym osiągnęła coś wielkiego , za każdym razem , gdy On się uśmiechał ?
|
|
 |
Czuła , że powraca do dawnych nawyków . Z każdym mijającym dniem wszystkie pozytywne myśli towarzyszące Jej od kilku tygodni stawały się coraz słabsze . To cholernie męczące starać się być szczęśliwą cały dzień , a Ona już po prostu nie miała na to energii ..
|
|
 |
Trzeba by opowiedzieć koniec naszej historii.
Koniec? Nie wiem. W istocie nigdy się nie skończyła, a może była tylko pasmem zakończeń. Pamiętam nasze ostatnie spotkanie, lecz przez te lata, podczas których nie udało nam się całkiem stracić z oczu, każde nasze spotkanie miało smak pożegnania.
|
|
 |
Miłość .
Zabija mnie od środka .
Nie sypiam . Nie mogę .
|
|
|
|