|
dzisabella_27.05.moblo.pl
biegła przez wąską ścieżkę a łzy spływały jej z oczu jak deszcz z nieba. płakała z jednego powodu chłopaka który zawsze był dla niej kimś ważnym. on wolał inną. nag
|
|
|
biegła przez wąską ścieżkę, a łzy spływały jej z oczu jak deszcz z nieba. płakała z jednego powodu - chłopaka, który zawsze był dla niej kimś ważnym. on wolał inną. nagle zatrzymała się. otarła łzy z policzków i głośno zawołała: "przysięgam, że już nigdy mnie nie skrzywdzisz!!". wzięła scyzoryk, którego zawsze miała przy sobie i... jednym ruchem zadała sobie cios w serce, by pokazać jak bardzo go kocha. teraz, tam na górze, przynajmniej wie, że dana przysięga nigdy nie zostanie złamana.
|
|
|
wróćmy do tej chwili, nim poznałam Twoje imię.
|
|
|
nie masz się czym przejmować, przecież te wszystkie wspólne chwile znaczyły dla mnie tyle co nic, a te nieprzespane noce i wylane łzy były moim wymysłem. nie martw się, to że widzę was razem uśmiechniętych, zakochanych i pozbawionych smutku nie wzbudza we mnie żadnych emocji.. aż taki głupi jesteś, kurwa ?!
|
|
|
tylu chłopaków się za mną ugania, ale niee kurwa.. ja chcę tego, co niemożliwe.
|
|
|
to taka inna miłość. z głębi serca.
|
|
|
wszystko było w porządku, dopóki nie zobaczyłam ich wspólnych zdjęć.
|
|
|
nie mów, że myślisz, że tęsknisz.. gdyby było tak naprawdę, zostawiłbyś wszystko i pojawił się przy mnie.
|
|
|
postanowiłam nie przejmować się jego życiem.. a i tak po chwili znów był w mojej głowie.
|
|
|
a jednak nie znasz mnie tak, jak powinieneś znać
|
|
|
czasem duma nie pozwala nam spraw naprawić.
|
|
|
na scenie była samotna i tęskniła za ukochanym. zupełnie jak w prawdziwym życiu.
|
|
|
|