|
dziiikus.moblo.pl
wczaaaas d !
|
|
dziiikus dodał komentarz: |
8 grudnia 2010 |
|
Gdyby ktoś podał mi na tacy buraka i Twój łeb, nie widziałabym różnicy. // ugaspragnienie
|
|
|
|
Nawet nie wiesz jak bolało mnie to małe coś pomiędzy moim biustem, kiedy ona opowiadała mi jakie wspaniałe bajeczki wciskasz jej z każdą wiadomością, i ten jej słodki uśmiech.. który zniknie jak potraktujesz ją tak samo jak mnie, kochanie. / lovexlovex
|
|
|
wchodząc do ciepłej klatki wyjęłam słuchawki z uszu i dopiero wtedy zauważyłam jego opartego koło zejścia do piwnicy . na sam widok serce mimowolnie zaczęło bić szybciej niż w normie . - dopiero wracasz ? . - zapytał , a przez głowę przemknęła mi myśl , że nadal pamięta mój plan lekcji . - nie ma u Ciebie nikogo , a nie chciałem dzwonić , bo pewnie byłaś zajęta . - owszem . zostałam po szkole z kolegą . - powiedziałam z sarkazmem otrzepując buty ze śniegu . - już sobie kogoś znalazłaś ? zajebiście . - puściłam to mimo uszu . spojrzałam na niego i doznałam szoku . - co Ty zrobiłeś z włosami ?! . - złapałam za jego fullcap'a ściągając i patrząc z niedowierzaniem . nie było śladu po jego dłuższych , opadających na oczy blond włosach . - ściąłem ? i oddawaj czapkę . - zmieszany próbował mi ją zabrać . - ty oszalałeś ? każda sikała na widok tych włosów . - złapałam się za głowę . - najważniejszej lasce dla mnie przestały się podobać , a na inne mam wyjebane . // ransiak
|
|
|
zmienił się nie do poznania . kiedyś nie wyobrażał sobie wyjścia z domu bez włosów na żel i darł ryja za każdym razem , gdy ktoś próbował je dotknąć , a dzisiaj kilka razy przekręci głową w prawo i lewo , żeby ułożyć dłuższe , niesforne kosmyki . nawet nic nie mówi , kiedy wplotę palce w jego włosy . kiedyś ubierał tylko zajebiste firmowe koszulki , dzisiaj założy mega wielką , szarą bluzę nie przejmując się tym , jak w niej wygląda . kiedyś nosił skejtowskie adidaski , dzisiaj jest jednym z tych facetów , którzy najchętniej kupowaliby na okrągło conversy . kiedyś słuchał jedynie DJ tiesto , dzisiaj na głos ze mną potrafi śpiewać happysad . kiedyś woził się przed szkołą z slimem w ustach , dzisiaj rozwali się ze mną na łóżku zajadając się chupa chupsem . kiedyś był wielkim cwaniakiem , łamiącym serca zakochanym w nim na zabój laskom , dzisiaj jest wyluzowanym chłopakiem , któremu nie zależy tylko na dziewczynach 'na raz' . a ja , takiego go właśnie kocham . // ransiak ;d
|
|
|
|
niektóre laski mierzyły mnie z góry na dół, śmiejąc mi się prosto w twarz gdy do nich zagadałeś. jeszcze inne padały z wrażenia , gdy podszedłeś do nich wraz z kumplem czy usmiechnąłeś się - byłeś jednym z tych , za którego uśmiech dziewczyny dałyby się pokroić. i może faktycznie, troche wkurwiało mnie mierzenie innych lasek i ich szepty za plecami - ale to ja byłam wygraną, bo do mnie podchodziłeś na przerwie mówiąc : ' to co kocie, co robimy wieczorem ' , przy tym słodko całując. / veriolla
|
|
|
|
kolorujesz mi każdy szary dzień. sprawiasz , że na mojej twarzy pojawia się uśmiech - nawet w te najgorsze dni. przychodzisz do mnie o każdej porze dnia i nocy, gdy tylko poproszę. grasz mi na nerwach częściej niż można to sobie wyobrazić. dzielisz ze mną łóżko , kuchnię , łazienkę i salon - nawet zdarzy się , że xbox'a też. kontrolujesz mnie jakbyś był moim ojcem. dość czesto odwozisz do szkoły , a w trakcie imprez czy koncertów, gdy mi nie towarzyszysz piszesz bym na siebie uważała. a wiesz co w tym wszystkim jest najpiękniejsze ? że mimo wielu sytuacji, które miały miejsce - oboje wiemy , że dane jest Nam do siebie na zawsze mówić brat/siostra , a nie 'kochanie' . / veriolla
|
|
|
|
nie gniewaj się Skarbeńku, ale mam pocisk z tego jak próbujesz dorówać mojemu poziomowi, i jakoś słabo Ci to wychodzi. / veriolla
|
|
|
|
'wybacz mi' - brzmiało najlepiej wypowiedziane Twoim aksamitnym głosem, któremu zawsze ulegałam.
|
|
|
|
najbardziej żałuję, że więcej nie usłyszę 'kocham Cię' płynącego z jego bladych ust, mimo, że to wyznanie było brutalnie wierutnym kłamstwem. czasami przyjemnie jest oszukać własne serce i uwierzyć, że chociaż w połowie znaczyłam dla niego tyle, ile on znaczył dla mnie.
|
|
|
ja sie tu kurwa bede denerwowac i stresować , pierdole. ;x
|
|
|
a ty kochana , dostałaś wszystko czego chciałaś , a teraz cierp bo on się przez Ciebie tnie.
|
|
|
|