|
dziama_fpc.moblo.pl
zaczepiamy się od początku roku. i co? i nic. Ty wróciłeś do byłej a ja nadal jestem sama. jednak nadal lubię Cię zaczepiać.
|
|
|
zaczepiamy się od początku roku. i co? i nic. Ty wróciłeś do byłej, a ja nadal jestem sama. jednak nadal lubię Cię zaczepiać.
|
|
|
co mi powiesz, jak mnie spotkasz?
|
|
|
zmieniłam nastawienie - pierdolę to! bo wiem, że zawsze mnie przy tym upominałeś
|
|
|
dziękuję za zaproszenie do swojego życia. przykro mi, ale z niego nie skorzystam
|
|
|
uwielbiam te słoneczne weekendy, gdy wychodzę z domu i nic mnie nie obchodzi, idę tam gdzie poprowadzą mnie nogi i czuję się ma maxa szczęśliwa, a to wcale nie jest spowodowane Twoją obecnością
|
|
|
normalne jest to, że ciągle siebie oszukuję?
|
|
|
zawsze przy czekoladzie czułam się jakoś lepiej. niezależnie od tego czy jadłam ją sama czy z innymi
|
|
|
od samego rana bojowe nastawienie do świata - cud, że jeszcze nikt nie oberwał ciosem, tylko samym słowem
|
|
|
i znowu zawładnęła mną pustka - to zjebanie uczucie samotności i bezsilności, gdzie na każdym kroku mam ochotę coś rozjebać. teraz nie uśmiecham się do swoich myśli, tylko 'pff' i przewrócenie oczami zastępuje każdy komentarz do myśli z Tobą
|
|
|
spontan - mimo, że często nie używam tego w swoim życiu to i tak tego nie lubię, bo jeżeli żałujesz tego co robiłeś właśnie wtedy, to oznacza, że spontaniczne akcje nie są dla Ciebie
|
|
|
nic tak nie dołuje jak obojętność innych
|
|
|
i straciła to, na czym jej najbardziej zależało
|
|
|
|