|
duuskaa.moblo.pl
Straciłam Cię ?? oj jak mi przykro
|
|
|
Straciłam Cię ?? oj jak mi przykro
|
|
|
Zamykam oczy i chce tylko zapomnieć,
To co nas łączyło zakończyłam bezpowrotnie.
Mam do Ciebie żal, w sercu czuję ból.
Boże prowadź mnie, nie chce cierpieć już.
Wciąż przed oczami te cudowne chwile,
Tańczyliśmy nad morzem
Wtedy czułam, że żyję, wiesz
W tle sms, prawdziwy romans.
Nie było przechodnia, który by nie aplauzował.
Wypady na spontanie, szalone pomysły.
Patrzyłam na Ciebie, imponowałeś mi wszystkim.
Twój cudowny uśmiech, aż przechodzi mnie dreszcz.
Modliłam się do Boga niech to nie kończy się.
Przy Tobie na nowo odnalazłam sens życia.
Połączyła nas pasja i podobne przeżycia.
Ty facet z przeszłością,
Ja byłam po przejściach
Żadne z nas na dłużej nie mogło zagrzać miejsca.
|
|
|
Bo Przyjaciel zawsze jest Obok Prawda?
Bo Przyjaciel to ktoś kto Kocha Ciebie a Ty Jego Prawda?
To dlaczego jak odszedłeś Powiedziałeś "Zostańmy przyjaciółmi?"
*Bo Może nie chciałem Cie stracić?
-Wybacz już straciłeś
|
|
|
- Boję się, wiesz ?
- Czego się boisz ?
- Tego co czuję .
- A co czujesz ?
- Że Go kocham . . .
- Ależ kochać kogoś to szczęście !
- Tak, ale jeśli znów za mocno ?
|
|
|
Wiesz..
od kilku dni świat mnie po prostu przytłacza.
Dowiaduję się rzeczy, przez które najchętniej zabiłabym pół świata.
Problemy mam praktycznie wszędzie, o czym tylko nie pomyśle jest źle..
Wiesz co ja wtedy robię?
Zamykam oczy i uśmiecham się.
Przypominam sobie, że życie właśnie z tego się składa.
|
|
|
nigdy nie nauczono mnie otwierać drzwi, nigdy ich nikomu nie otworzyłam, nikt nigdy w nie się dosadnie nie dobijał całym ciałem, nie krzyczał 'proszę'.
nigdy nie zdarzyło mi się otworzyć moich zardzewiałych, rozpadających się a trwałych drzwi.
|
|
|
powiedział cicho: "Kocham Cię".
A ja odpowiedziałam...
Och... było mi tak przykro z jego powodu, ale nie mogłam mu ofiarować nic innego, rozumiesz? ..
Bo on był dla mnie naprawdę kimś wyjątkowym, lecz... po prostu czułam, że w każdej chwili mógł się pojawić ktoś inny i to byłby prawdziwy wybuch, po którym odleciałabym daleko i wylądowałabym... w sąsiednim domu albo na innej planecie, albo gdziekolwiek indziej. Przy pierwszym podmuchu wiatru.
Nie chciałam go ranić.
|
|
|
Nie chce Cię więcej widzieć ! . Oszczędzę sercu wymiotów
|
|
|
Mam Cię tam gdzie plecy kończą się :)
|
|
|
Straciłam Cię ? nie raczej odzyskałam rozum
|
|
|
Robię wiele głupich rzeczy . ale to że się w Tobie zakochałam .. To już szczyt wszystkiego
|
|
|
Definitywny frajer warty olania
|
|
|
|