czasami mam dość. niby wszystko układa się po naszej myśli, a jednak zawsze znajdzie się ktoś kto w kilka sekund potrafi od tak wszystko zniszyć i zabrać coś, co jest dla nas tak niezwykle cenne.. radość, szczęście.. bez którego nie umiemy w tym wielkim świecie normalnie funkcjonować, odnaleźć się.. to straszne uczucie, którego nikomu nie życzę. bo co to za radość, otwierając oczy, nie mając chęci by się podnieść, by po prostu żyć..?
|