|
dupekk.moblo.pl
Te straszne uczucie i niepewność gdy nie wiesz czy drugiej osobie naprawdę na Tobie zależy. Nomad
|
|
|
dupekk dodano: 26 sierpnia 2011 |
|
Te straszne uczucie i niepewność, gdy nie wiesz, czy drugiej osobie naprawdę na Tobie zależy./ Nomad
|
|
|
dupekk dodano: 26 sierpnia 2011 |
|
tak dziwnie sie poczulam.. znalam to uczucie. powietrze mialo taki dziwny zapach.. strachu? - nie wiem.
|
|
dupekk dodał komentarz: |
26 sierpnia 2011 |
|
dupekk dodano: 26 sierpnia 2011 |
|
jeszcze raz wpieprzysz swoją grubą dupe w nie swoje sprawy, to podejde i Ci przywale w ten ryj pełen tapety - zobaczysz. / dupekk
|
|
|
dupekk dodano: 26 sierpnia 2011 |
|
znów wrócił skacowany po melanżu, i wyklinał przez pół godziny jaką to Ona nie jest dziwką, że sie puszcza na prawo i lewo. gdy wkońcu odważyła się, stanęła przed nim i z dumą spojrzała mu w oczy i powiedziała: 'jeszcze raz ośmielisz się powiedzieć do mnie słowo : dziwko. to wylądujesz tam gdzie twoi zajebani kumple - pod śmietnikiem, skarbie'. / dupekk
|
|
dupekk dodał komentarz: |
24 sierpnia 2011 |
|
dupekk dodano: 23 sierpnia 2011 |
|
te słowa zabolały najbardziej, co czułam? nie pytaj, nie ważne.
|
|
dupekk dodał komentarz: |
23 sierpnia 2011 |
|
dupekk dodano: 23 sierpnia 2011 |
|
|
dupekk dodał komentarz: |
23 sierpnia 2011 |
|
dupekk dodano: 22 sierpnia 2011 |
|
|
przestałam czekać na smsy. nie czekam na wiadomość na gadu. gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty. odzwyczaiłam się. nie jest mi smutno , gdy się nie odzywasz. nie płaczę jak głupia, gdy nie widzę Twojego uśmiechu. na dziś dzień ja mam po prostu wyjebane. i gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieję. ja chcę Cię tylko prosić o jedną przysługę - Ty już po prostu nie wracaj. bo ja już kolejny raz nie dam rady się ogarnąć. / veriolla
|
|
|
dupekk dodano: 22 sierpnia 2011 |
|
|
' chcesz kawę?' - zapytał obrażonym głosem, nawet na mnie nie patrząc. nadal gniewał się za wczorajszą imprezę. ' poproszę ' - miło odpowiedziałam. ' cukier też ? ' - spytał wrednie. ' owszem, kochanie ' - odpowiedziałam, nadal mając na twarzy uśmiech. ' i jak możesz Skarbie, to dodaj jeszcze mleka ' - dodałam. zalał kawę, i postaewił ją na stolik nocny. ' masz, i przestań być kurwa tak ironicznie miła' - powiedział wkuwrwiony. ' dobra, weź spierdalaj ' - rzuciłam, odwracając się na drugi bok i nakrywając kołdrą. usiadł na mnie i całując w czoło powiedział: ' kocham Cię Ty pierdolenie wredna babo '. tak, byliśmy inni niż wszyscy - czasem mówiono , że odpowiedno dobrani, jeśli chodzi o chorą psychikę. / veriolla
|
|
|
|