- ona jako jedyna pomogła mi i uwierzyła we mnie. Kiedy byłem w poprawczaku i nikt nie chciał ze mną rozmawiać, ona wchodziła do mojego pokoju i zamykała za sobą drzwi, rozumiesz? Nikt tego nie robił, wszyscy się mnie bali, nawet wychowawcy, oni zostawiali mi jedzenie pod drzwiami. Nienawidziłem wszystkiego i wszystkich i życia, za to jak mnie potraktowało. A teraz żałuje tego, co jej zrobiłem. Tego, ze pobiłem ją, gdy wyciągnęła do mnie rękę. Ale ona nie ustąpiła. Dziś wiem, że jest jedyną osobą na jebanej ziemi którą kocham, jedyną rodziną. Traktuję ją jak siostrę i matkę zarazem. Zabiłbym każdego, kto ją skrzywdzi, kumasz? -Dlaczego jej tego nie powiesz? - Ona wie, że zabiłbym za nią, bo gdy w życiu kogoś takiego, jak ja pojawia się ktoś taki jak ona, to licz się tylko jej szczęście, nic więcej.
|