świat, los, szczęście, zwłaszcza miłość i w ogóle wszyscy są przeciwko mnie . wywnioskowałam to przed chwila kiedy uświadomiłam sobie, że nie dane było mi poznać idealnego chłopaka, wręcz wymarzonego , że on już nigdy nie napisze . mimo to, nie rozpaczam , przeciwnie , uśmiecham , z wrażenia chce mi się siusiu i słucham muzyki .
|