|
dreamslive.moblo.pl
Cały czas obdarowywał mnie pocałunkami. Kusił szeptem. Dawał mi poczucie tego cholernie potrzebnego bezpieczeństwa i ukojenia. Byłam ważna. Nadal jestem. Zaraz tu będzie.
|
|
|
Cały czas obdarowywał mnie pocałunkami. Kusił szeptem. Dawał mi poczucie tego cholernie potrzebnego bezpieczeństwa i ukojenia. Byłam ważna. Nadal jestem. Zaraz tu będzie. Chwilowo znów poruszy moje serce.
|
|
|
wczoraj, leżąc już w łóżku, chciałam, żebyś był. żebyś był tak, jak jest poduszka
|
|
|
W życiu każdego nieszczęśliwie zakochanego człowieka przychodzi moment, w którym może odejść od ukochanej osoby. Puścić ją bądź samemu się oddalić. To taki czas, w którym mamy siły by nie pobiec za naszą miłością, by o nią nie walczyć. Najczęściej uciszamy głos serca,który każę nam uciekać i zostajemy. Zostajemy, a zostanie jest gorsze od zerwania. Gdy już raz pomyśleliśmy o wolności to nasze ręce już zawsze będą ranić się nawzajem w uścisku, już nigdy nie będą tak bardzo do siebie pasować
|
|
|
przecież wciąż sobie ufamy, przecież wciąż się kochamy.
|
|
|
-Cześć kochanie co robisz? -Nic specjalnego. Jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. A Ty skarbie? -Stoję za Tobą w tym pieprzonym klubie.
|
|
|
Gdy zostajemy porzuceni, najgorsza w tym wszystkim jest myśl, że wszystko to, co kochaliśmy w ukochanej osobie, zostało nam odebrane i wcześniej czy później trafi w inne ręce. Że ukochany szept, dotyk, spojrzenie, które jak dotąd było zarezerwowane jedynie dla nas, zostanie podarowane komuś innemu. Że to bez kogoś innego ukochana przez nas osoba nie będzie umiała żyć. Że pieszczotliwe nazwy, jakimi nas obdarzała, już wkrótce będzie szeptać nie do nas. A my zostaniemy brutalnie zepchani na bok. Bo przecież jesteśmy już tylko zamkniętym rozdziałem.
|
|
|
Polecam swoje ramiona jako miejsce do przytulenia, jeśli ma Pan ochotę, mogę zaproponować również trzymanie za rękę w każdej sekundzie pańskiego życia, a pocałunki to wręcz moja specjalność, nie można ich nie skosztować! Więc, co podać?
|
|
|
nie masz mnie . po prostu . bo nie chciałeś .
|
|
|
a ona ma dalej nadzieję, że pomimo tej drugiej myśli jeszcze o niej .
|
|
|
Mówi, że tęskni. Zapomina,że sam pozwolił mi odejść.
|
|
|
nie wiem gdzie dziś jesteś i kto śpi w twych ramionach . moje widocznie były zbyt małe by móc cię zatrzymać na dłużej .
|
|
|
w gęstwinie słów, gestów, spojrzeń najtrudniej odnaleźć te, które są potrzebne.
|
|
|
|