kolejny raz upadasz żeby wstać. kolejny raz tracisz człowieka bliskiego Ci wchuj, być może po to, by sie poprawić i zrozumieć swoje błędy, być może bez szansy już na odzyskanie. kolejny raz wspominasz, by powoli sie uodparniać . kolejny raz żałujesz, że nie potrafisz cofnąć czasu ale to po to, by nad każdą swoją decyzją, słowem które powiesz, i drogą, która wybierzesz sto razy pomyśleć. w życiu przecież robiąc krok w przód, już w tył nie cofniesz, to nie taniec. kolejny raz zamykasz w sobie przeszłość , by poznać granice swojej wytrzymałości. kolejny raz tęsknisz za uśmiechem ludzi, którzy odeszli, by odczuć jak smakuje strata.kolejny raz obiecujesz sobie : ''mam wyjebane'' , by próbować dotrzymać obietnicy, złożonej sobie samej, mimo, że sto razy ją łamiesz nim Ci sie uda.i kolejny raz żegnasz dzień z bagażem przeżyć , wspomnień i pięknych i tych złych chwil... wczoraj będzie tylko smutnym wspomnieniem jutra. ale to wszystko po to, żeby czuć, że żyjesz.
|