Czułam ulgę , że zapomniałam . Przynajmniej tak sobie wmawiałam . Nie widywałam go już wcale , odkąd wyjechał , jego ikonka na gg też przestała już migać jak napalona . Po raz pierwszy od kilku miesięcy miałam ochotę się przytulić . I tym razem , nawet nie chciałam do Ciebie , bo nawet zapomniałam jak to jest rozpływać się w Twoich ramionach . Potrzebowałam ciepła kogokolwiek , kto by mógł mi je dać . Było już tak cudownie , śmiałam się coraz cześciej a nocy bezsennych było zdecydowanie mniej . Nie pragnełam już Twoich oczy , ust skóry .. Nie pragnełam Ciebie . Zdałam sobie sprawe , że już nie warto . Że jesteś dla mnie kolejnym rozdziałem w życiu , naszczęście zakończonym .
|