 |
dreampearl.moblo.pl
na twoje pytanie 'co u mnie' zawsze odpowiem że znakomicie z uśmiechem na twarzy. nawet gdybym chwilę później miała płakać jak nigdy wcześniej. nie chcę dać ci saty
|
|
 |
na twoje pytanie 'co u mnie', zawsze odpowiem, że znakomicie, z uśmiechem na twarzy. nawet, gdybym chwilę później miała płakać, jak nigdy wcześniej. nie chcę dać, ci satysfakcji, że bez ciebie, jest mi źle.
|
|
 |
oglądając się za siebie, żyjąc przeszłością, nigdy nie będziemy w stanie iść na przód. więc, przestań do cholery, siedzieć w mojej głowię, bo chciałabym żyć życiem, nie Tobą.
|
|
 |
nie będe twoim planem 'B' kochanie..nie ten adres .
|
|
 |
chciałabym zasnąć ze słuchawkami w uszach, i już się nie obudzić. nie, nie chcę umrzeć. po prostu kiedy śnię, jest mi lepiej. w tamtym świecie są, happy end'y w przeciwieństwie do życia.
|
|
 |
nie zawiedź mojego teoretycznego zaufania, proszę.
|
|
 |
jej krzyk rozpaczy przeszywający od środka ... ludzie stawali na ulicy, nie wiedząc co się z nią dzieję. a ona po prostu zrozumiała, że miłości nie ma. to wszystko.
|
|
 |
- zdradziłem cię. - i co masz na swoją obronę.? - nic. po prostu już nie chcę mi się udawać, że cię kocham.
|
|
 |
- dlaczego płaczesz.? - bez powodu. po prostu od jakiegoś czasu nie panuję nad kanalikami łzowymi. to tyle.
|
|
 |
najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać z tego co cię dzisiaj spotkało.
|
|
 |
ból rozdzierał ją od środka. łzy sprawiły, że niemal oślepła, a serce biło coraz wolniej. wszystko spowodowane jego widokiem ... z inną.
|
|
 |
wróć. dostaniesz kolejną szansę. przecież mówiłam, że nigdy nie przestanę kochać. nawet jeśli tak cholernie bym chciała ...
|
|
 |
- nienawidzę na ciebie patrzeć! - dlaczego? - bo przypomina się mi każda z chwil spędzonych z Tobą. - patrzę na usta, przypomina mi się jak całowałeś, jak wymawiałeś najpiękniejsze słowa pod słońcem. - patrzę w oczy, które tyle razy przekonywały mnie, że kochają. - patrzę na twoje ramiona, które dawały mi poczucie bezpieczeństwa jak żadne inne. - a kiedy odchodzisz, znów sobie przypominam, że jesteś oszustem. że ty i całe twoje ciało - kłamało.
|
|
|
|