|
dreampearl.moblo.pl
Chyba powinnam być dumna z tego że potrafię to wszystko tak ukryć że nikt nawet się nie domyśla że cierpię. Jednak chciałabym usłyszeć 'Mała dasz radę'.
|
|
|
Chyba powinnam być dumna z tego, że potrafię to wszystko tak ukryć, że nikt nawet się nie domyśla,że cierpię. Jednak chciałabym usłyszeć 'Mała dasz radę'.
|
|
|
jakie jest twoje największe marzenie? -dotknąć nieba. -przecież to niemożliwe. -marzenie nie musi być możliwe bo dzięki temu jest marzeniem.
|
|
|
bo grunt to się nie przyzwyczajać.
|
|
|
niektóre daty są naprawdę dziwne, na przykład 'na zawsze' trwa około 2 miesięcy.
|
|
|
nie mów, że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę, bo próbowałam, a to gówno odbiło się i jebneło mnie z podwójną siłą .
|
|
|
cześć , to ja . twoja miłość od 69 wejrzenia .
|
|
|
chciałabym tak mocno złapać szczęście do rąk i wrzasnąć mu prosto w twarz 'gdzie kurwa się podziewasz przez całe moje życie' ?
|
|
|
pachniesz skurwysyństwem, kochanie.
|
|
|
potknęłam się o jego uśmiech, zawadziłam o spojrzenie, próbowałam się asekurować, ale ostatecznie wylądowałam w jego ramionach.
|
|
|
oglądając ostatnio dinozaury stwierdziłam, że jesteś do nich podobny xd
|
|
|
patrzył na nią dziwnie, z miną , której nie rozumiała . było to połączenie rozdrażnienia , niechętnego szacunku i jeszcze czegoś . czegoś gorącego , gwałtownego i pociągającego
|
|
|
siedziałam sama w mieszkaniu i znudzona oglądałam tv . był zwyczajny , wiosenny dzień . nagle zadzwonił dzwonek u drzwi . nie spodziewałam się żadnych gości , a rodzice wracali późno z pracy więc otworzyłam zdziwiona . w drzwiach stał on lekko uśmiechnięty z zmierzwionymi włosami . nie odrywał spojrzenia od moich oczu , a ja nie byłam w stanie odwrócić wzroku . nigdy jeszcze nie widziałam u niego takich oczu - czarnych jak północ i błagalnie skruszonych . pamiętam jak za każdym razem , gdy zbliżał się do mnie przysłaniały mi cały świat . po kilku chwilach , które wydawały się być wiecznością , przysunął się do mnie tak , że kilka cm brakowało do dotyku . pochylił się lekko i mnie pocałował . pocałunek był gwałtowny i namiętny , a zarazem tak rozpaczliwy , iż prawie czułam , że sprawia mu fizyczny ból . momentalnie oderwaliśmy się od siebie . jeszcze raz spojrzał w moje oczy i szepnął ciche ' przepraszam ' . drrr ! głupi budzik ! znów przeszkadza mi marzyć , że jeszcze do mnie wrócisz .
|
|
|
|