|
dotknac.cie.moblo.pl
myślisz że łatwo patrzeć mi na to wszystko z boku?
|
|
|
myślisz, że łatwo patrzeć mi na to wszystko z boku?
|
|
|
tak może i jestem wredna, chamska, ale też mam uczucia.
|
|
|
taka jesteś kurwa słodka, że jak na ciebie patrze to mam ochotę ci przyjebać.
|
|
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać,
że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś.
|
|
|
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne,
naprawdę kocham Cię.. naprawdę.
|
|
|
Niby to tylko dwie źrenice ale na sam ich widok wzrasta rytm bicia mego serca.
|
|
|
|
Cały mój świat uwięziony jest w twoich oczach.`
|
|
|
Leżała na łóżku. Zbliżała się już 3, ale ona jakoś w ogóle nie mogła zasnąć. W samotności z słuchawkami w uszach wsłuchiwała się w jej ulubiony kawałek Pezet - Spadam. W pewnym momencie spojrzała na telefon ' nowa wiadomość ' od - ***** - treść - kocham cię. Wiadomość ta uszczęśliwiła ją. Szybko więc odpisała i szybko odpowiedz dostała. - Hahaha. Żartowałem. Po czym rzuciła telefonem o podłogę niszcząc ekran swojej komórki. O nie ! Dłużej nie mogła tego znieść. To trwało już znacznie za długo.
|
|
|
Weszła na komputer jak zwykle godzina 21. Odpaliła gg i przeglądała do kogo by tu napisać. Stwierdziła jednak, że nie ma już na nic ochoty. Włączyła jakąś dołującą piosenkę aż w końcu zobaczyła - ***** (jej ukochany) przesyła wiadomość. Odczytała jej treść 'spierdalaj szmato' po czym wylała z siebie wszystkie chyba łzy. Czuła, że serce jej pęka, a tak naprawdę nie mogła nic z tym zrobić. A za co to wszystko? Za to że kochała?
|
|
|
Był to lipiec. Ona udała się na miasto i tam jak zwykle spotkała go w tym samym miejscu. Cóż kiedyś, gdy jeszcze byli razem zawsze się tam spotykali. A na sam jego widok rytm bicia jej serca podnosił się o 100%. Szkoda tylko że tym razem był tam z jakąś inną brunetką. To wszystko przerastało ją. Nie mogła znieść tego widoku, a jednocześnie cieszyła się jego szczęściem. Mieszane uczucia? Chyba tak. Następnego dnia znów szła tamtędy i znów na drodze napotkała jego. Czuła że serce aż wypada jej z piersi i pęka na małe kawałeczki. Dłużej nie mogła tego znieść. Podeszła do niego i rzuciła mu się w ramiona. Miała gdzieś tą brunetkę obok i w ogóle wszystkich. Na reszcie mogła znów poczuć tą chwilową radość.
|
|
|
wszystko za czym tęsknie, wszystko o czym myślę, wszystko o czym marzę to właśnie ON.
|
|
|
|