|
dosskaaa.moblo.pl
gdy koło ciebie przechodzę już nie czuje tego bitu w sercu. twoje opisy mówiące jak bardzo ją kochasz przestały ranić. przestaje mnie obchodzić co teraz robisz. więc tak
|
|
|
gdy koło ciebie przechodzę już nie czuje tego bitu w sercu. twoje opisy mówiące jak bardzo ją kochasz przestały ranić. przestaje mnie obchodzić co teraz robisz. więc tak to jest jak przestaje się kochać tego jedynego.
|
|
|
Tak, będę wredną suką. Będę uśmiechać się drwiąco, rzucać pełne pewności siebie spojrzenia, będę błyskać inteligencją i mówić wszystkim w oczy to, co o nich myślę. Nie będę się przejmować ich opinią, gdyż wystarczy mi, że wiem czego mogę się sama po sobie spodziewać. Będę zdobywała, rozkochiwała w sobie a później porzucała, ot tak, dla frajdy. Zazdrosnym ludziom będę puszczała oczko i wyśmiewała się z ich zdziwionych min. Przejdę obok żebraków obojętnie, widok zdychającego, potrąconego kota nie zrobi na mnie większego wrażenia. Będę uśmiechała się nieszczerze, będę drwiła z wywodów na temat tego, jak bardzo innych zraniłam. A nocami będę płakać oglądając Twoje zdjęcia i pytając Boga, co takiego miałeś w sobie? Ty, zwyczajny chłopak, przy którym mogłabym wieść co najwyżej długie i spokojne życie.
|
|
|
` od malego rozpieszczana dziewczynka, ale los byl taki, ze podcial jej skrzydla. Moment startu minal w oka mgnienu, tysiace prognien stanelo w plomieniach, los podarowal jej dusze diabla i obcial skrzydla by jak najszybciej upadla
|
|
|
Byłaś kiedyś zakochana? Nie próbuj, lepiej. Widzisz jaką ja jestem teraz zdzirą. Miłość mnie nią uczyniła.
|
|
|
- Poproszę lek przeciwbólowy. - A na co ma być.? - Na serce. - A jaki rodzaj miłości.? - Wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona. - Och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
|
ogromne ilości kalorii, Titanic, paczka chusteczek - teraz tylko tego potrzebuję .
|
|
|
Był powodem, że co rano wstawałam z uśmiechem na twarzy, bez względu na to jaka była pogoda. to na jego widok, moje serce rozsadzało mi klatkę . To właśnie, on był głównym bohaterem moich snów, kreatorem uśmiechu. Był całym, moim szczęściem. Wszystkim, tym co miałam. Pisząc, to z pewnej perspektywy czasowej,ze łzami w oczach, dochodzę do wniosku, że jest mi żal, to wszystko pisać, w czasie przeszłym, a nie teraźniejszym.
|
|
|
dziś już ani trochę nie boli mnie Twój opis na gg - patrzę na niego , i mam gdzieś czy jest tam jakieś marne 'kocham Cię' , czy jeszcze inne gówno.
|
|
|
co to jest miłość? miłośc jest wtedy kiedy ktoś łamie Ci serce, a najbardziej zadziwiająca rzeczą jest to,że ciągle go kochasz każdym złamanym kawałkiem...
|
|
|
Czasem lepiej stracić kogoś na zawsze, niż ciągle spotykać, wiedząc, że to koniec.
|
|
|
i cały czas pije, żeby tylko zapomniec.. a on co jakiś czas sie odzywa...i wez tu zrozum tego czlowieka
|
|
|
-Dlaczego się tak na niego patrzysz? -Jak ? -Tak jak byś patrzyła na jedyną osobę którą kochasz.. -Bo tak jest ..... -A powiedziałaś mu co do niego czujesz? - Tak powiedziałam... -A co on na to? -Pokazał że ma wyjebane.!!!
|
|
|
|