 |
nie chcę żyć w świecie, w którym Ciebie nie będzie.
|
|
 |
chciałabym wymyślić jakąś superhiper ciętą ripostę, ale, że nie umiem, odpowiem Ci prosto i zwięźle: SPIERDALAJ.
|
|
 |
nienawidzę siebie za to, że gdy już sobie postanowię, że będę dla Ciebie oschła za to, że się do mnie nie odzywasz, zawsze gdy Cię mijam i mówisz mi 'cześć' ja szczerzę się jak idiotka i odpowiadam Ci moim najsłodszym głosikiem.
|
|
 |
ja kocham Ciebie, Ty kochasz ją, a ona kocha tego najprzystojniejszego chłopaka w całej szkole. no kurwa.
|
|
 |
słuchaj ja z natury nie jestem wredna czy mściwa. ale jeśli jeszcze raz wystawisz łapę po kogoś kto nie jest Twój, spalę Ci te Twoje wkurwiające blond włosy po dupę.
|
|
 |
jaka to jest kurwa ironia losu. gdy już myślałam, że się z Ciebie wyleczyłam, prawie o Tobie zapomniałam, moja mama oznajmiła mi, że przeprowadzamy się do bloku, gdzie mieszkasz Ty -,-
|
|
 |
możesz mnie zaprosić na herbatę, do kina, na dyskotekę, na pizzę, na lody. Ale i tak wolę inne zaproszenie. Takie do Twojego serca.
|
|
 |
wkurwia mnie to, gdy jest już późno, a ja muszę iść zrobić coś ważnego a Ty wtedy wchodzić na gg. a ja czekam jak idiotka, bo mam nadzieje, że napiszesz. siedzę tak z pół godziny kiedy Ty nagle robisz się niedostępny. i nie zdążę już tego kurwa przez Ciebie zrobić.
|
|
 |
chcę być jak Edward ze zmierzchu żeby w końcu dowiedzieć się czy choć czasem o mnie myślisz.
|
|
 |
Twój opis 'nigdy nie przestałem Cię kochać' spowodował, że otworzyłam okienko rozmowy z Tobą, że uśmiech nie schodził mi z buzi, gdy pisałam 'ja Ciebie też'. niestety nie zdążyłam wysłać wiadomości, bo w momencie gdy napisałam kropkę, Ty na końcu nie dopisałeś mojego imienia.. tylko jej..
|
|
 |
żałuję, że to zniszczyłam.. ale Ty nie zrobiłeś nic żeby mnie powstrzymać..
|
|
|
|