od dziś będę wyzwolona. będę kląć ile popadnie. przestanę nosić stanik. pić będę w zbyt niedozwolonych ilościach. przestanę dbać o swoją fryzurę podczas wiatru. będę
od dziś, będę wyzwolona. będę kląć ile popadnie. przestanę nosić stanik. pić będę, w zbyt niedozwolonych ilościach. przestanę dbać o swoją fryzurę podczas wiatru. będę spać w wannie. skończę kontrolować moje wybuchy histerii.
To właśnie on
Skradł jej cały świat, życia sens, oddech, oczu blask.
To on
Rzucił na nią czar, by strącić w przepaść.
To on
Przecież winny jest wszystkich cichych łez,
Które skrywają w sobie dusze zranionych kobiet.