Mam oczy dziecka i oczy kobiety jednocześnie. Ufne oczy dziecka i wredne oczy węża, które potrafią paraliżować - to wszystko w jednym. Wredna, bezlitosna, mściwa i biedna dziewczynka, potrzebująca ciepła i opieki, "taka ładna", taka miła, tak bardzo ufna. Ktoś, kogo natychmiast trzeba przytulić i pieścić, głaskać po główce, całować. Bezwzględna, twarda kobieta i mała niewinna dziewczynka...
|