 |
doctorevil.moblo.pl
nie chcę Twoich łez ale czasem mam chęć na nie popatrzeć.
|
|
 |
nie chcę Twoich łez,ale czasem mam chęć na nie popatrzeć. ;>
|
|
 |
kocham Cię,ale nienawidzę bardziej.
|
|
 |
z nami koniec i kurwa joł,ej. -.-
|
|
 |
znowu dziś liczę dni,kiedy tylko się zmienię.
|
|
 |
Ja i Ty, razem my TO DUŻE NIEPOROZUMIENIE.
|
|
 |
nie płaczę. raczej sama znaczę dla innych więcej.
|
|
 |
Właśnie zakończyłem pisać ostatni list do Ciebie, postawiłem kropkę atramentu na tym papierze. Ty przeczytaj go powoli, jak wolisz i miej nadzieje, że ostatni raz spotkamy się na pieprzonym pogrzebie!
|
|
 |
może chcę dobrze, ale przynoszę ból i nagle wszystko wokół warte jest chuj, biegnę donikąd, choć coś mówi stój, otwarta rana, ja wciąż sypię sól!
|
|
 |
kiedy spotykam cię na szkolnym korytarzu , wiem jaki ma sens wstawanie każdego dnia. // chokoreeto. :D
|
|
 |
przelotne spojrzenia, kilka "siema" bez znaczenia. // chokoreeto. ;)
|
|
 |
obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. leży, dalej słabo się żarzy. nikt go nie zauważa. koniec. papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie..
|
|
 |
to nieprawda, że miłość od nienawiści dzieli cienka granica. dzieli je mur chiński z basztami i wartownikami co 5 metrów.
|
|
|
|