|
doctorevil.moblo.pl
Spojrzała na niego. Tez patrzył. Uważnie. Coraz uważniej. Tak jakby doszukiwał się czegoś w jej twarzy. Jakichś uczuć dla niego...? A ona nie starała się tych uczuć ukry
|
|
|
Spojrzała na niego. Tez patrzył. Uważnie. Coraz uważniej. Tak jakby doszukiwał się czegoś w jej twarzy. Jakichś uczuć dla niego...? A ona nie starała się tych uczuć ukrywać. Nie przeszkadzało jej to, że być może czyta w jej twarzy jak w otwartej księdze...
|
|
|
- kochasz go ? - spytała uważnie się jej przyglądając . - nie . - odpowiedziała całkiem spokojnie , bawiąc się włosami . - to przestań , bo koleś cię wykończy . - przytuliła ją najbardziej jak umiała . / tymbarkoholiczka
|
|
|
Nie oczekuj zbyt wiele ode mnie nie jestem skomplikowany nie walcze o szelest codziennie nie muszę być ważny w życiu innych nigdy nie będę impulsywny gdziekolwiek w życiu byłbym nie pragnę zrozumienia.
|
|
|
chciała, żeby wszyscy ją zaakceptowali, zrozumieli i pokochali. Problem polegał na tym, że chciała być jednocześnie sobą .
|
|
|
i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku.
|
|
|
Serce czy rozum - Czego powinna słuchać? Rozum podpowiadał, że powinna dać sobie spokój z tą miłością. On jej nie kocha. Owszem, pragnie jej, może potrzebuje, może mu na niej zależy. Łagodne, blade uczucie w porównaniu z miłością...
|
|
|
ej, idziemy szukać szczęścia? :)
|
|
|
Uśmiech - moja mimowolna reakcja na Twój widok.
|
|
|
Ej księżniczko wracaj do wieży twój książę ma już inną!
|
|
|
- Jesteś szczęśliwa! - krzyknęło złudzenie...
- Nie okłamuj jej... - szepnęło życie.
|
|
|
Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwie trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest albo jej nie ma.
|
|
|
Wiem, że kiedyś będziesz miał cudowne życie, wiem, że będziesz gwiazdą na czyimś niebie,
ale dlaczego...
Dlaczego nie będzie to moje niebo ?
|
|
|
|