|
disobeythelaw.moblo.pl
tańcząc nie staram się wzbudzać emocji w widzach jakie za wszelką cenę chcę im przekazać. poprostu pokazuję kawałek swojego świata.
|
|
|
tańcząc nie staram się wzbudzać emocji w widzach, jakie za wszelką cenę chcę im przekazać. poprostu ,pokazuję kawałek swojego świata.
|
|
|
nigdy nie zrozumiesz zasad mojej gry .
|
|
|
przydało by mi się porządne płukanie łba, żeby wymazać wszystko z pamięci .
|
|
|
Jej ojciec pił od małego, pamięta tylko ciągłe awantury .Cały czas bała się czegoś . Nigdy nie widziała go trzeźwego ,tak więc takiego spamiętała. W szkole średniej zaczęła od amfy .. kiedy pytali o ojca,kłamała, że nie żyje. Wkońcu staruszek nie wytrzymał,zapił się na śmierć . Córka obwiniała siebie, że nie zdążyła mu pomóc . Błędna droga poprowadziła ją do heroiny. Po kilku dniach przerwy, na zjeździe czuła łamanie kości. Postanowiła skończyć dla siebie,matki,ojca i pokazać ,że ze wszystkim idzie walczyć .
|
|
|
irytowały ją te jego spojrzenia, gdy nie mogła być przy nim .
|
|
|
Znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi
I nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni./Pezet
|
|
|
a dziś jeśli tylko słyszę miłość, gwałtownie stamtąd spierdalam.
|
|
|
Uwielbiam grać w noge z młodszym bratem, kiedy podczas gry biega po pokoju i krzyczy:` jaka luta.! ` ♥
|
|
|
właśnie .! każdemu daje dobre rady,które pozytywnie skutkują, a sama nie potrafię ułożyć sobie życia, dziwne nie .?
|
|
|
- Haha .! przygotuj sobie lepszą gadkę ,później wejdź do pokoju jeszcze raz i powiedz to normalnie bracie .!
|
|
|
Odstaję od reszty , ale robię to stylowo .
|
|
|
Ta! kiedyś może były przyjaciółkami, aktualnie ograniczyły to do : `cześć` . Tak więc, kiedy ktoś Cię zrani, po pewnym czasie odzyskujesz takie` poczucie pewności siebie` i to dość dosadne .. wiesz, że stać Cię na więcej, spróbować inaczej żyć, nie koniecznie lepiej .. Po czym poznajesz wielu fałszywych ludzi , najgorsze środowisko w jakim mogłeś się w tym momecie znaleźć. Jednak akceptujesz ich, stają się dla Ciebie kimś ważnym .. Po czasie otrzymujesz kolejny cios, właśnie od nich . Okazują się być dla Ciebie wrogami, jak cała reszta świata . Aż w pewnym momencie swojego życia, kiedy wiesz, że musisz wybrać co tak naprawde z nim zrobić, uświadamiasz sobie jedno z dwóch pytań .. albo okazujesz się słaby i mówisz : `Rzucam to, wszystko, zaczynam brać , albo odrazu najlepiej odbiorę sobie życie ..` lecz oznaką twojej pradziwej odwagi,siły i konieczności walki będą słowa : `Chrzanić to , co było. Zaczynam od nowa. Przyjmuję ten cały syf na klatę i nadrabiam to co najważniejszego straciłem przez ten marnowany czas .
|
|
|
|