 |
diilgang.moblo.pl
Dobrych ludzi w moim życiu mniej z każdym dniem Czarnym sercom na mej drodze odcinam tlen Jedna miłość leży w gruzach tak to pewne Kiedy spytasz czy pamiętam cię o
|
|
 |
|
Dobrych ludzi w moim życiu mniej z każdym dniem
Czarnym sercom na mej drodze odcinam tlen
Jedna miłość leży w gruzach, tak, to pewne
Kiedy spytasz czy pamiętam cię, odpowiem "nie".
|
|
 |
|
Dobrych ludzi w moim życiu mniej z każdym dniem
Czarnym sercom na mej drodze odcinam tlen
Jedna miłość leży w gruzach, tak, to pewne
Kiedy spytasz czy pamiętam cię, odpowiem "nie".
|
|
 |
|
To przyjaźń ? Może lepiej o tym nie mówmy . Te słowa chrzęszczą, jak szkło pod podeszwą, trzeszczą ? Chuj z tym, jebać to z resztą !
|
|
 |
|
Kocham patrzeć, kiedy się nastukasz . Wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha, głęboko w płuca za wszystkie nasze dni .
|
|
 |
|
Pierdolone gnidy, gliny z plasteliny
System inwestuje w diabła, nie w biedne rodziny
To jak psy postępują to są kurwa kpiny
To nie pusta nienawiść, nie ma nic bez przyczyny
Pamiętam tą przekopkę glanami po korpusie
Jak mnie potraktowały mundurowe strusie
Niby prawa stróże, chuj wam w dupe śmiecie
Za bezwzględność i brak zasad jebani będziecie
|
|
 |
|
Gdzie człowiek zapierdala jak maszyna, a czas leci
Podwórka spustoszały, przed monitorami dzieci
Wskazówka się przesuwa to już nie to co w pamięci
Nie ważne jakie czasy, ważne, że biznes się kręci
|
|
 |
|
W domu awantury, w szkole oceny słabe,
W końcu moja mama przestała dawać se rade
Krzyki, groźby, prośby poszły na marne
Ulica-drugi dom, środowisko kryminalne.
|
|
 |
|
Po pierwsze nie rozjebie się na komendzie,
Po drugie kontroluje co i komu mówie,
Po trzecie dla człowieka zawsze mam szacunek,
Nienawidze kurew i gardze frajerstwem,
Nie zgrywam kozaka jednak są pewne kwestie
|
|
 |
|
Palony stres,dym usuwa jego skutki THC zaspokaja
Świezo przytulone stówki,nie gustuje z lufki,
Gustuje z bibułki bo pierdole papierki,tabletki,
czy ampułki,dużo gotówki to na pewno miesza w dyńce,
Każdy interes kiedyś może padnąć na cyce.
|
|
 |
|
Zachowana twarz powinna być wszędzie
W chuja sobie grasz to cię wypierdoli w pędzie
Weź se na to zważ od kurewstwa nie uciekniesz
Powoli czas sam wyznacza oblicza
|
|
 |
|
" Flota nie kapie z sufitu
Szacunek nie leży na chodniku "
|
|
 |
|
Po raz kolejny budzi mnie promień słoneczny,
patrze na zegar jestem mu dosłownie wdzięczny.
To gest konieczny chociaż widzę to samo,
cieszy mnie kwestia że już minęła szósta rano.
Wstaje na nogi idę szamać, siemasz mamo,
niby zaraz do szkoły z zarzuconą kataną
i plecakiem na plecach śmigam zarobić siano
|
|
|
|