 |
digidigidammm.moblo.pl
. zakochała się w chłopaku który wolny czas spędzał przed komputerem . w chłopaku który uwielbiał dziewczyny . w chłopaku który był szalony i nieobliczalny . w c
|
|
 |
. zakochała się w chłopaku , który wolny czas spędzał przed komputerem . w chłopaku , który uwielbiał dziewczyny . w chłopaku , który był szalony i nieobliczalny . w chłopku , który jej nie kochał .. .
|
|
 |
. w tym życiu potrzebna jest miłość . bez niej jest wieczna pustka , która dusi , zabija , męczy . i wtedy nie można być sobą .
|
|
 |
“ mam czasem takie dni , kiedy chciałabym podejść i wyjebać ci w gębę za to , że mnie nie kochasz ale zdarzają się czasem takie , gdy mam ochotę podbiec i się przytulić tak mocno , żebyś nie mógł się wyrwać z mego uścisku . ”
|
|
 |
co by było gdyby .. ? tak , zawsze zadaję sobie to pytanie widząc ciebie . wyobrażam sobie wtedy nas całujących się
w parku , nas rozmawiających o szkole , problemach z rodzicami , nas , którzy są w sobie okropnie zakochani .
|
|
 |
Wypijmy kieliszek tak bez okazji. Wylejmy łzy tak bez powodu. Roztańczmy świat dla zabawy. Zakochajmy się tak dla... nudy.
|
|
 |
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
|
|
 |
Każdy był nią zauroczony , ona miała na wszystkich wyjebane .
|
|
 |
Rozglądała się nerwowo w tłumie nieznanych jej ludzi, jakby przeczuwała, że za chwilę wydarzy się coś, co odmieni jej życie na zawsze. Zjawił się tej najbardziej nieznany, a jednak najbliższy, który porwał ją w zaczarowany świat uczuć, a ona sama nie wiedząc, czy to jawa czy może tylko piękny sen, uśmiechała się nieśmiało i niepewnie, zlękniona finału tego szczęścia...
|
|
 |
nagle stawała się tragiczną postacią, która rozpaczliwie potrzebowała odrobiny czułości, albo przynajmniej mocnego drinka.
|
|
 |
kocham te jego iskierki w oczach, jego pociągający uśmiech, soczyste usta, uwodzicielskie perfumy, jego głos, kiedy martwi się o mnie... ale nie jego serce. zbyt mocno zraniło moje.
|
|
 |
|
uwielbiam, gdy po całym dniu milczenia piszesz mi smsa: ' nie lubię Cię już , gnojku ;* ', po czym dzwonisz pytając: ' też mnie nie lubisz? nie lubmy się razem!'. zachowujesz się jak pięciolatek, a tak cholernie mnie tym urzekasz./ veriolla
|
|
 |
|
stałam pod klasą. zadzwonił dzwonek, więc czekałam na nauczycielkę. akurat przechodziła laska, której nie trawię. spojrzała na mnie i powiedziała ' kurwa ', a ja ze słodkim uśmiechem odrzekłam ' miło mi, a ja Patrycja ' i weszłam do klasy. / malynoowa.
|
|
|
|