 |
digidigidammm.moblo.pl
Kiedy spojrzysz w lustro i zobaczysz w nim siebie pomyśl: kocham cię i niezależnie od tego jak niezdarny bywa język polski będziesz miał wtedy na myśli to że: lubię c
|
|
 |
Kiedy spojrzysz w lustro i zobaczysz w nim siebie, pomyśl: kocham cię, i niezależnie od tego jak niezdarny bywa język polski, będziesz miał wtedy na myśli to, że: lubię cię, chcę się z tobą przyjaźnić, cenię cię jako człowieka, lubię być blisko ciebie, chcę ci pomagać, chcę się tobą opiekować, mam do ciebie zaufanie i chcę cię zapewnić, że możesz mi też zaufać, mam do ciebie mnóstwo ciepłych uczuć, cieszę się kiedy na ciebie patrzę, bo lubię z tobą być. ||mowmiszeptem
|
|
 |
I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć.
|
|
 |
`Naprawde nie ma ludzi gorszych czy lepszych , sa tacy, ktorzy chca Ci pomoc albo chca Ci dopieprzyc.
|
|
 |
` Zaufanie to odwaga , wiernosc to siła My laczymy oba te ogniwa. Nie znacie więzi , która powstała , nie było Wam dane bo to nasza sprawa.Krew mi sie scina jak u Ciebie widze lzy , pojde za Toba nawet w najgorszy syf.!
|
|
 |
Gdybym nawet chciała powiedzieć Ci proste "Kocham Cię" to by i tak nic nie dało. Zawsze przerywasz mi w pół zdania swoim zdecydowanym "ale to i tak nie ma sensu"
|
|
 |
i znów polały sie łzy, nikt nie wie czemu, nikt nie wie dlaczego.. po prostu ma chęć odlecieć na wieki. To nie jest sen to zbyt brutalne dla kogoś takiego kto usłyszał "na zawsze
|
|
 |
` i daje rade , choć czasem jest mi ciężko.
|
|
 |
` cokolwiek się stanie i tak będę małą `forever young`.
|
|
 |
` I znów nic, zero kontaktu, na zmianę, raz Ty raz ja, na zmianę kasujemy wszystko związane ze sobą..
|
|
 |
stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do okrucieństwa, agresji, gwałtownych wybuchów gniewu a także wybujały temperament
|
|
 |
Bo tak zostałam wychowana. Wielka, pierdolona dama ! Ze skrzywionym charakterem !
|
|
 |
miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice a jej ręce drżały jak nigdy dotąd, stanęła w deszczu na środki ulicy i zaczęła krzyczeć, że miłości nie ma. ówcześnie czytając sms'a, zakończającego jej związek. ;/
|
|
|
|