 |
digidigidammm.moblo.pl
To po prostu ryzyko które masz siłę podejmować lub nie.
|
|
 |
To po prostu ryzyko, które masz siłę podejmować, lub nie.
|
|
 |
no i wszystko sie sypie, jak zwykle kurwa sie sypie, rozpierdala na kawałki...
|
|
 |
bo czas w końcu wstać. otrzepać pościel z okruchów wspomnień tamtej nocy.
|
|
 |
za siebie odwracam się tylko na sprawdzianach.
|
|
 |
a nadzieja? - podstępna suka z niej.
|
|
 |
niedzielny poranek. rozpierdala Ci głowę. marzysz przede wszystkim o szklance zimnej wody. mama krzyczy, żebyś przyszła na śniadanie, bo zaraz musisz zacząć szykować się do kościoła. mierzwisz delikatnie włosy. związujesz w koński ogon. sprawdzasz skrzynkę odbiorczą. wiadomości od kumpli, jak czujesz się po wczorajszym melanżu. jak skończona desperatka z wilgotnymi oczami szukasz wśród nadawców sms'ów, Jego imienia. zrezygnowana idziesz do łazienki, wyszczotkować zęby. znajome?
|
|
 |
boli mnie tylko to, że kiedy jest na Ciebie zła, łapiesz Ją za rękę i nie pozwalasz odejść. mnie nie zatrzymywałeś...
|
|
 |
potrzeby człowieka? - kasa, seks i dragi.
|
|
 |
naiwna. myślisz, że tylko Twoje imię zaczyna się na tą literę? że to właśnie o Tobie jest Jego opis?
|
|
 |
splatając jej palce ze swoimi, obiecywał, że nigdy nie zrani.
|
|
 |
po prostu bałam się tego, że mnie zniszczysz.
|
|
 |
poprosił o drugą szansę. odmówiłam. nie wiedziałam, czy jestem w stanie kochać Go z tą ogromną mocą po raz kolejny..
|
|
|
|