 |
diebitch07.moblo.pl
Ja też mam uczucia zrozum..
|
|
 |
|
Ja też mam uczucia zrozum..
|
|
|
|
wszystko jest już dobrze, a tylko spróbuj napisać! to Cię chyba zajebie / diebitch07
|
|
|
|
od naszego ostatniego spotkania minął rok okrągły rok. a dziś to wszystko poszło się jebać bo właśnie dziś wpadłeś na mnie tak gwałtownie że aż jakbym to poczuła, gdyby nie to że spotkaliśmy się wtedy na tej ulicy wszystko byłoby jak dawniej, ale nie bo przecież musiało tak być / diebitch07
|
|
|
|
jak byłam z tobą to wszystko wydawało mi się takie szare, smętne i smutne. A teraz gdy już jestem bez ciebie moje życie nabrało kolorów / diebitch07
|
|
|
|
- kocham cię jak nikogo innego! - spóźniłeś się o jakieś 4 miesiące / diebitch07
|
|
|
|
pytasz co u mnie? jak się czuję? co robię jak Cię nie mam? a już Ci mówię. jest zajebiście dobrze gdy Cię nie mam, czuję się znakomicie, bawię się na całego i nadrabiam to co straciłam przez ciebie czyli moje życie towarzyskie. pozdro ;x /diebitch07
|
|
|
|
2. Po powrocie ze szkoły weszła na fejsa. Tam czekała na nią wiadomość od niego szybko weszła i zobaczyła zwykłe, a zarazem wyjątkowe ''przepraszam:(''. Odpisała mu, że nic się nie stało, wkoncu to tylko książki. Jednak jemu nie chodziło o dzisiejsze ich spotkanie w szkole, tylko o to co zrobił rok tem, to że ją zostawił samą z myślą, że nie zasługuje na niego . Tak jej napisała, ona zaniemówiła, a na policzku pojawiły się tylko łzy były to łzy szczęścia. Nie widząc co mu odpisać napisała ''i co teraz będzie?''. On zapytał się czy mogą sprobować jeszcze raz, ale na razie tylko jako przyjaciele. Dziewczyna się zgodziła choć wiedziała, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi. Jej uczucia do niego były śilniejsze niż ona sama ... /diebitch07
|
|
|
|
1 . Dziś po raz pierwszy od roku spotkali się na szkolnym korytarzu. Po raz pierwszy od roku spojrzała na nią, a to wszystko przez przypadek. Popchnął ją i pomagając dziewczynie zbuerać z ziemi książki spojrzał na nią tak jak kiedyś, tak jak wtedy gdy byli razem. Jej serce zaczęło bić mocniej. Jakby jeszcze coś do niego czuła, choć wiedziała, że jest skończonym dupkiem. Tak, to on zebrał się na odwagę i zgłuszył tą nie zręczną ciszę mówiąc ''cześć''. Podał jej książki przeprosił i odszedł. Ona jeszcze tam stała nie mogła uwierzyć w to, że jednak nadal coś do niego czuła. / diebitch07
|
|
|
|
cześć, fajnie było, a teraz fajnie jest wspominać, ale już nie tak fajnie jest płakać że to się już skończyło /diebitch07
|
|
|
|
Dodaj komentarz