|
dianaaa.moblo.pl
możesz zabrać mi wszystko zniszczyć całe moje życie ale nie zabieraj mi jego. bo to dzięki niemu wciąż wykazuje funkcje życiowe. a czasami nawet emanuje ze mnie
|
|
|
możesz, zabrać mi wszystko, zniszczyć, całe moje życie, ale nie zabieraj mi jego. bo to dzięki, niemu wciąż, wykazuje funkcje życiowe. a czasami nawet emanuje, ze mnie szczęście. nie zabieraj mi tlenu, bo nie będę w stanie za siebie ręczyć.
|
|
|
-Opowiedz mi coś o sobie... -Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
|
Bo obiecałam sobie, że nie pokocham nikogo, tak mocno, żebym nie mogła, być kompletną osobą bez niego..
|
|
|
znienawidź jeszcze bardziej albo zacznij mnie szanować !
|
|
|
najgorsze co może być to zmarnowany talent.
|
|
|
jesteś zajebiście dwulicowa.
|
|
|
`. po cóż kochać coś, z czym trzeba się wkrótce pożegnać? a trudno powstrzymać się od kochania, prawda?
|
|
|
i wtedy książę przestał się do niej odzywać. - i co było później ? - nic, księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na następnego. - i nie tęskniła? - oczywiście że nie. przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
|
i powiedz, że w dzisiejszych czasach prawdziwa miłość istnieje..wyśmieję cię.
|
|
|
- co się stało ? źle wyglądasz.. - nic. nie zrozumiesz. - spróbuje. - a bolały Cie kiedys wspomnienia ?
|
|
|
A tą koronę Ci z głowy zerwę i wsadzę głęboko w du.pę, królowo za trzy grosze.
|
|
|
Bezwartościowość. Zero emocji. Zero zainteresowania. Żadnej reakcji na łzy.
|
|
|
|