|
diametralna_xd.moblo.pl
Niesforna księżniczka dumnie idąca przez świat . Pyskata bezczelna mająca dużo wad ..
|
|
|
Niesforna księżniczka dumnie idąca przez świat . Pyskata , bezczelna , mająca dużo wad ..
|
|
|
Ma spojrzenie warte grzechu i najsłodsze usta świata ..
|
|
|
? - wierzysz w przyjaźń między kobietą a mężczyzną? - nie - dlaczego? - bo on jest dla mnie kimś więcej, a nie potrafię mu tego powiedzieć. nie chcę spieprzyć czegoś, co budowaliśmy tyle miesięcy, a znając życie.. mi przejdzie i stracę najlepszego przyjaciela. - znam Cię za dobrze, dopóki nie wyjdziemy z tej szkoły to Ci nie przejdzie. - kurwa, trzymaj się mojej wersji, ok?
|
|
|
-podoba mi się on ale...- no ale co? dziewczyno tu nie ma na co czekać! musisz w końcu mu pokazać,że tobie zależy! no no, pokaż mu to!- ale jak mnie wyśmieje albo coś?...przecież ja..- ej, jak cie wyśmieje okaże się największym dupkiem! zawsze warto spróbować! no, dawaj młoda!..
|
|
|
uchyliłam drzwi, a kiedy tylko zobaczyłam Go po drugiej stronie, zatrzasnęłam je z trzaskiem. - daj mi minutę! jedną! jedno zdanie! - krzyknął stojąc nadal na moim ganku. nacisnęłam na klamkę i wyszłam do Niego siadając na leżaku. - mów. - poleciłam odwracając wzrok. kucnął przy mnie kładąc mi dłoń na kolanie. - patrzę na idealną dziewczynę. dziewczynę, którą nieświadomie zraniłem. skrzywdziłem mojego anioła. - wydukał muskając palcami moje udo. łzy ciurkiem spływały po moich policzkach. - wciąż czekałaś, aż się zmienię, aż zrozumiem. a ja byłem coraz gorszy, prawda? - skinęłam potwierdzająco zaciskając drżące dłonie. podniósł się, pocałował mnie w czoło i ruszył w stronę furtki. - kocham. tylko zbyt późno to zrozumiałem. - dodał zostawiając mnie....
|
|
|
coś mi się wydaję, że mojemu amorowi ktoś podpierdala strzały....
udzielisz mi prywatnych korepetycji z miłości ? ;***
|
|
|
kiedyś myślałam, że jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk Jego imienia. uśmiechać się w tramwaju, gdy przypomnę sobie nasze pożegnanie. Milczeć lub zbywać rozmówcę, gdy o Niego dopytuje. A teraz? zadają mi pytanie - 'co z wami? co z nim?' - wzruszam ramionami i mówię, że to po prostu była pomyłka....
|
|
|
Chuj z bezgranicznym oddaniem, lojalnością, wiernością. Chuj ze wszystkim, co prawdziwe i szczere. Chuj z tym! Bądźmy źli i wredni. Miejmy wyjebane na innych, ich uczucia i czasem płytkie myślenie. Zdradzajmy przy każdej okazji. Przeklinajmy przy każdym przecinku. Okłamujmy, bo prawda boli, a kłamstwo jest złudzeniem piękna. Pierdolmy cały pieprzony świat, pojebanych ludzi i równie pojebane uczucia. I chuj!!!
|
|
|
Jak myślisz przez kogo wzięłam pierwszego macha? ? ? przez ciebie debilu ! ! !
|
|
|
-wiesz dlaczego, nie jestem zaskoczona, że zostawił mnie dla innej ? - Nie. -Bo nigdy nie brałam na poważnie jego słów i obietnic.. Na skutek, czego, nie żałuję i nie płaczę. Bo skoro mnie zostawił, to nie był mnie wart i dziś to wiem!
|
|
|
a jak mi złamiesz serce, to zostanę lesbijką, żeby pieprzyć twoją nową dziewczynę.
|
|
|
Potrzebuje Cię coraz bardziej. uzależniasz mój drogi, uzależniasz.... ;***
|
|
|
|