|
diamentowablondynkaa.moblo.pl
Kotku wiesz? teraz kiedy siedzę w domu sam tęsknota niszczy mój świat.Ale nie chce znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw.
|
|
|
Kotku,wiesz? teraz kiedy siedzę w domu sam,tęsknota niszczy mój świat.Ale nie chce znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw.
|
|
|
I nie tłumacz mi więcej,że ze mną odeszło szczęście.Zostaw mnie samego przy kimś innym moje miejsce.
|
|
|
Dzwonisz? chcesz spotkania ? Ja nie pójdę porozmawiać.Nie ma szans.Nie mam ochoty nic naprawiać.
|
|
|
Wszystko sypie się łatwiej niż uschnięte kwiaty. Na ulicy na mnie patrzysz ale ja już nie chce patrzeć.
|
|
|
No tak kurwa mać. Mam być tylko dla ciebie na wyłączność bez wzajemności? A ty i tak publicznie zjedziesz mnie za najgorszą kurwę ? skarbie ogarnij.
|
|
|
Jeżeli byś płoną,wskoczyłabym w ogień za tobą.
|
|
|
Możesz pierdolić o mnie co ci się podoba.Że próbuję wyrwać każdego,że jara mnie to że do mnie zarywają,że staram się być w centrum uwagi,że zachowuje się jak dziwka,że jestem rozpieszczona,że nie umiem się zachować.Szczerze? jebie mnie to.Wiem,że to zwykła zazdrość.
|
|
|
-I niby czym się różnimy ? mam wszystko to samo co ona.Jestem od niej o niebo lepsza.
-wcale nie jesteś.
-jak to?
-Ona nie ubiera się w mini i nie nosi 2 kg tapety tylko po to żeby chłopaki się za nią obejrzeli.Ona jest ubrana w zwykłe jeansy i ma lekko pomalowane rzęsy,a mimo to gdy przechodzi oni się oglądają.Nie robi wszystkiego żeby tylko znaleźć się w centrum uwagi.Jest sobą a i tak osoby na których jej zależy zwracają na nią uwagę.Ona nie robi z siebie łatwej dziwki przy chłopaku,ona po prostu pokazuje jaka naprawdę jest szczera,niezależna i trudna do zdobycia.Czego ty,niestety nie potrafisz..
|
|
|
To nie jest paranoja tylko miłość skarbie.
|
|
|
Ej.Ja chcę wrócić do tych czasów kiedy całymi dniami bawiliśmy się w chowanego,gdy mama z chęcią robiła mi kanapki na dwór i szykowała kompot z samego rana,gdy zabawa w piaskownicy była dla nas jak plaża nad jeziorem a miednica z wodą na trawie zastępowała nam morze. Zamiast piwa piliśmy mleko od babci bądź kompot mamy.Papierosy były zwykłymi gumami do żucia.Chodzenie w podartych i brudnych ubraniach wcale nie znaczyło że jesteś biedna.Jedynymi łzami jakie pojawiały się w twoich oczach były łzy pragnienia jakiejś lalki bądź miśka. Gdy "to koniec" oznaczało tylko koniec zabawy na dzisiaj,zobaczymy się jutro. Właśnie wtedy paznokcie pomalowane miałaś na kolorowo flamastrami a kilka rozmiarów za duże szpilki mamy czyniły cię kobietą.Tęsknię za tymi gnojkowatymi czasami.
|
|
|
I teraz już sama nie wiem czy to spieprzyłam...
|
|
|
Jakbym umiała dać sobie z tobą spokój,już dawno bym odeszła.
A,że nie umiem. Robię wszystko by zatrzymać cię obok.Mimo,że nie zasługujesz na taką miłość.
|
|
|
|